Twórcy O2 Banking chwalą się, że to pierwszy w Niemczech całkowicie mobilny bank oferujący wszystkie potrzebne usługi finansowe
W ostatnim czasie rozpruł się worek z ofertami nowych mobilnych banków dostępnych wyłącznie poprzez aplikację zainstalowaną na smartfonie. Do opisywanych już przeze mnie w ubiegłym tygodniu N26 i Neona, dołączył właśnie O2 Banking.
To wspólny projekt niemieckiego telekomu Telefonica Germany i tamtejszego banku online Fidor Bank. To już standard, że konto zakłada się w kilka minut po zainstalowaniu aplikacji. Użytkownik O2 Banking jest weryfikowany za pomocą wideolinku i smartfona. W apce klienci nowego banku znajdą między innymi przelewy P2P (na numer telefonu) oraz możliwość aktywacji i dezaktywacji przyznawanej przez bank karty debetowej MasterCard, a także zmiany limitów płatności online.
Pieniądze z bankomatu będą mogli wybierać bez dodatkowych opłat, ale ich liczba zależy od tego jak aktywnie korzysta się z karty. W O2 Banking można mieć status brązowy, srebrny lub złoty (ten ostatni przy wydatkach minimum 500 euro miesięcznie) i tylko ten ostatni uprawnia do nieograniczonego darmowego dostępu do bankomatu.
Poprzez aplikację klienci zaciągną też drobną pożyczkę. O każdej transakcji zostaną poinformowani natychmiast przez powiadomienie push. Ponadto klienci sieci komórkowej O2 mogą liczyć na dodatkowe bonusy - otrzymają np., w zależności od operacji przeprowadzanych na koncie, od 100 do 500 MB dodatkowego transferu danych miesięcznie.
Niektóre z powyższych rozwiązań stosują także polskie banki, chociaż żaden z nich nie jest dostępny wyłącznie ze smartfona. Np. mBank, BZ WBK, ING i Millennium oferują przelewy na telefon P2P, wykorzystując do tego system Blik. Tam także, jak w niemieckim O2 Banking, przy przekazywaniu pieniędzy wystarczy podać numer telefonu odbiorcy zapisany w książce adresowej smartfona, na którym inicjuje się tę transakcję.