To smutny dzień dla polskiego e-commercu. Internetowy sklep Alma24.pl zakończył właśnie działalność. Firma opublikowała krótki komunikat, w których dziękuje klientom za wieloletnią współpracę i zaufanie oraz żegna się na zawsze.

O finansowych problemach jednej z największych polskich sieci handlowych media donosiły już kilka miesięcy temu. Klienci także je dostrzegli, bo półki tych ekskluzywnych delikatesów zazwyczaj zapełnione drogimi słodyczami i alkoholami, zaczęły stopniowo pustoszeć.

Przeczytajcie także: • Kłopoty Almy uderzają w użytkowników kart

Media kolejno informowały o restrukturyzacji należącej do Jerzego Mazgaja firmy, nieregulowaniu płatności w przypadku części dostawców, wreszcie we wrześniu 2016 r. o złożeniu w sądzie wniosku o otwarciu postępowania sanacyjnego. Szybko rozprzestrzeniające się wieści o kłopotach finansowych spółki jeszcze bardziej pogrążyły Almę.

Przeczytajcie także: • Super Pharm ponownie eksperymentuje z mPOS-em

Sklep internetowy Almy, obok na przykład podobnego wirtualnego marketu prowadzonego przez Piotra i Pawła, był odzwierciedleniem zmian, jakie zachodzą w nawykach zakupowych Polaków. Coraz więcej osób zamiast wybierać się na większe sprawunki do marketu albo delikatesów woli zamawiać produkty z własnej kanapy a właściciele stacjonarnych sieci handlowych nie mogą tego nie zauważać. W tym kontekście ciekawe jest, kiedy ten trend zauważy właściciel Biedronek.