Chińskie władze zamierzają zablokować w kraju dostęp do platform internetowych umożliwiających scentralizowany handel kryptowalutami – poinformowała agencja Reuters powołując się na informacje podane przez Bloomberga.

Przeczytajcie także: • Już nie tylko BZ WBK walczy z handlującymi bitcoinami

Jak podaje Bloomberg, na celowniku chińskich władz znajdą się także osoby oraz instytucje, które pośredniczą w handlu kryptowalutami lub rozliczają transakcje ich kupna i sprzedaży. Agencja zauważa, że mimo zastosowanych na tym rynku w ubiegłym roku restrykcji wobec bitcoina, jest on wciąż popularny wśród lokalnych inwestorów. W Chinach znajdują się też jedne z największych na świecie ośrodków "wydobywających" bitcoiny.

Przeczytajcie także: • Reakcja na kampanię KNF i NBP w sprawie cyfrowych pieniędzy

Także w Europie trwa krucjata przeciw cyfrowym walutom. Przed inwestowaniem w bitcoiny ostrzegają nadzory finansowe kilku państw Unii Europejskiej a niektóre banki (w tym polskie) blokują rachunki powiązane z kryptowalutowymi giełdami. W Polsce KNF i NBP uruchomiły specjalną stronę internetową, gdzie mówią o niebezpieczeństwach związanych z nabywaniem cyfrowych walut. Więcej możecie przeczytać o tym tutaj.