– Rekompensaty zostaną wypłacone automatycznie nie później niż do 12 stycznia 2019 na rachunek bankowy lub rachunek karty kredytowej klientów, których dotyczy decyzja. Klient nie musi składać wniosku w celu uzyskania rekompensaty – wyjaśnia BZ WBK w komunikacie umieszczonym na swojej stronie internetowej. Instytucja rozwiewa w ten sposób wątpliwości, które wzbudziła poprzednia treść komunikatu.

Przeczytajcie także: • ING Bank Śląski zwraca opłaty za karty

O tym, że BZ WBK po decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wypłaci klientom rekompensaty, mogliście przeczytać w serwisie Cashless w tym miejscu. Chodzi o to, że bank wprowadził lub podwyższył opłaty i prowizje za używanie kont i kart między 1 stycznia 2014 r. a 31 lipca 2016 r. i poinformował o tym klientów wyłącznie za pośrednictwem wiadomości elektronicznych umieszczanych w skrzynce odbiorczej bankowości elektronicznej. Tymczasem urząd antymonopolowy stoi na stanowisku, że tego typu informacje powinny być przekazywane na tzw. trwałym nośniku (np. w tradycyjnej korespondencji lub na płycie CD). Umożliwia to klientom dostęp do tych danych także po zaprzestaniu korzystania z usług banku oraz zapobiega ewentualnym zmianom treści.

Przeczytajcie także: • Rezerwa PKO związana z trwałym nośnikiem

UOKiK nakazał więc bankowi zwrócenie opłat pobranych w okresie, w którym klienci mogli nie uzyskać informacji o wprowadzanych zmianach. Instytucja na swojej stronie internetowej poinformowała o planowanej wypłacie rekompensat. Problem w tym, że czytający to klienci mogli odnieść wrażenie, że aby uzyskać odszkodowania, muszą złożyć reklamację i podpisać aneks do umowy zawartej z BZ WBK. Na szczęście okazało się, że nie ma takiej potrzeby.