Mobilny niemiecki bank N26 ogłosił dzisiaj, że udostępnia swoim klientom nową funkcję w aplikacji. Spaces, bo tak się będzie ona nazywać, pozwala założyć i nazwać subkonto, na którym można odkładać pieniądze na wybrany cel. O ile sama funkcja oszczędzania na odrębnych rachunkach nie jest niczym nowym, bo oferowana jest np. przez Revoluta (Sejf) czy mBank (cele), to wydaje mi się, że już sposób, w jaki mogą to robić użytkownicy aplikacji N26, zasługuje na to, by go opisać.

Przeczytajcie także: • N26 jest gotowy, by podbić Amerykę

Klient N26 może na ekranie smartfona obok kafelka z podstawowym kontem dodać pole z rachunkiem dodatkowym, dowolnie je nazwać, a następnie prostym ruchem "przeciągnij i upuść" przelać tam dowolną kwotę z rachunku podstawowego. Wystarczy przesunąć palcem po ekranie telefonu i wpisać żądaną sumę.

N26 zapowiada ponadto, że do końca roku klienci będą mogli udostępniać takie subkonta innym użytkownikom aplikacji. W ten sposób, jeśli na przykład zamierzacie podróżować z grupą przyjaciół po Afryce, każda z uczestniczących w tym osób będzie mogła tak samo łatwo dołożyć się do wyjazdu. Z kolei zamieszkująca razem para, może łatwo zarządzać w ten sposób domowym budżetem.

Przeczytajcie także: • mBank chce iść w ślady N26

Funkcja Spaces jest dostępna od razu dla klientów na wszystkich 17 rynkach, na których działa N26. Mogą oni otworzyć dwa dodatkowe konta. Natomiast korzystający z pakietów N26 Black i N26 Metal mogą otworzyć do 10 dodatkowych rachunków.

N26 jest młodym bankiem dostępnym wyłącznie przez aplikację mobilną. Ma ponad 1 mln klientów, we Włoszech, Austrii, Belgii, Estonii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Niemczech, Grecji, Irlandii, Łotwie, Litwie, Luksemburgu, Holandii, Portugalii, Słowacji i Słowenii. Instytucja zapowiada, że pod koniec tego roku zamierza oferować swoje usługi w Wielkiej Brytanii, a w 2019 r. w Stanach Zjednoczonych.