Ponad siedem godzin trwała wczorajsza awaria w ING Banku Śląskim. Jak pisałem w tym tekście, występowały problemy z korzystaniem z bankowości internetowej i aplikacji mobilnej, płatnościami i wypłatami z użyciem kart do konta i kredytowych. Bank zauważył problem około godz. 14.40. Niecałą godzinę później uruchomił dostęp do kont w trybie uproszczonym, tak że przez internet dało się już przeprowadzać podstawowe operacje takie jak zlecanie przelewów czy sprawdzenie stanu kont.

Przeczytajcie także: • Poważna awaria bankowości elektronicznej ING

Przed godziną 19.00 bankowi udało się ustalić przyczyny awarii. Godzinę później poinformował, że będzie zwracał opłaty za korzystanie z obcych bankomatów w dniu wystąpienia awarii. Klienci mogli ponownie płacić wszystkimi kartami ING dopiero około godziny 21.30. Kolejną godzinę czekali na przywrócenie pełnego dostępu do systemu transakcyjnego i aplikacji mobilnej.

Przeczytajcie także: • eService będzie sprzedawał kasoterminale

Usunięcie wszystkich skutków awarii zabrało ponad siedem godzin. – Obecnie wszystkie systemy i usługi banku działają prawidłowo. Pilnujemy, by tak już zostało – napisał na swojej stronie internetowej bank. Dodał, że mogą występować opóźnienia w rozliczaniu niektórych transakcji i płatności wykonanych w czwartek. ING deklaruje, że potraktuje priorytetowo wszystkie reklamacje związane z wystąpieniem awarii.

Na uwagę zasługuje fakt, że instytucja bardzo otwarcie i dokładnie opisuje przebieg awarii i czas wystąpienia poszczególnych problemów. Jeśli chcecie prześledzić dokładne kalendarium wczorajszych zdarzeń w Banku Śląskim, znajdziecie je tutaj.