Revolut poinformował dzisiaj, że w Polsce z jego kart i aplikacji korzysta już pół miliona użytkowników, a co miesiąc przybywa kolejnych 50 tys. Brytyjski fintech podał także, że tylko w czerwcu wartość wykonanych przez nich transakcji przekroczyła miliard złotych. – Firma także inwestuje i zwiększa zatrudnienie. Pół tysiąca polskich pracowników fintechu przeniosło się właśnie do nowego krakowskiego biura, które jest dziś największym centrum usług Revoluta na świecie – czytam w nadesłanym komunikacie prasowym. Co ciekawe w centrali firmy w Londynie pracuje 277 osób.

Przeczytajcie także: • Taca kartą w pierwszym kościele na Węgrzech

Fintech zapowiada, że w drugiej połowie roku zaproponuje użytkownikom nowe usługi. Zajmie się między innymi rynkiem usług inwestycyjnych i otworzy dostęp do bezprowizyjnego handlu akcjami. Spółka planuje też rozwinąć ofertę dla firm i dopasować ją do potrzeb przedsiębiorców na lokalnych rynkach. Nadal prowadzone będą prace nad kartą dla dzieci a w usłudze Donations pojawią się kolejne organizacje charytatywne.

Natomiast z okazji czwartych urodzin i osiągnięcia wyniku 500 tysięcy użytkowników Revolut uruchomił promocję, dzięki której można zamówić darmową kartę doładowaną kwotą 10 zł. Jednak oferta jest przeznaczona wyłącznie dla nowych użytkowników aplikacji.

Przeczytajcie także: • Revolut buduje własnego procesora płatności

Fintech chwali się także, że w Europie ma ponad 5 mln klientów i przez cztery lata swojej działalności zrealizował 500 milionów transakcji o wartości 75 miliardów dolarów. W połowie czerwca tego roku Revolut zaczął oferować swoje usługi w Australii, ale przegrał wyścig o rynek amerykański, gdzie tydzień temu pierwszy wystartował jego niemiecki konkurent, mobilny bank N26.

Revolut oferuje aplikację z subkontami w 29 walutach połączoną z kartą przedpłaconą. Waluty przy wymianie są przeliczane po korzystnym kursie międzybankowym. Aplikacje i usługi takich firm jak Revolut czy Curve wymogły na bankach w Polsce stworzenie lub rozszerzenie oferty kart wielowalutowych. Obecnie proponuje je już większość instytucji w Polsce.