Innowacja polega na tym, że klient nie musi uruchamiać za każdym razem aplikacji, aby zdobyć interesujące go informacje. Funkcje bankowe zostały zintegrowane ze specjalną tarczą zegara (tzw. watchface). Zawiera ona oprócz daty i godziny, także liczbę zleceń do podpisania oraz wskaźnik salda w postaci paska postępu, który znajduje się na krawędzi tarczy.

Przeczytajcie także: • Nowa funkcja Blika już w aplikacji Millennium

Na razie z nowinki przygotowanej na urządzenia z systemem Android będą mogli skorzystać tylko klienci korporacyjni banku, bo to do nich kierowana jest nowa usługa ING. Wcześniej bank stworzył już aplikację na zegarki Apple Watch. Ta również została udostępniona wyłącznie klientom biznesowym. Natomiast samą tarczę ING może ściągnąć na zegarek każdy, nawet jeśli nie jest klientem banku.

Obecnie jedyną bankową aplikację na smartwatche dostępną dla klientów indywidualnych oferuje Millennium. Początkowo istniała tylko wersja na zegarki z systemem Android. Od kilku tygodni apkę mogą też instalować posiadacze sprzętu od Apple. Oprogramowanie charakteryzuje się tym, że pozwala generować kody Blik.

Przeczytajcie także: • Aplikacja Credit Agricole prawie gotowa

Aplikacja umożliwia też sprawdzanie salda rachunku, historii ostatnich operacji, a także wyszukiwanie oddziałów banku i bankomatów. Opcjonalnie można również otrzymywać powiadomienia o zaksięgowanych transakcjach.

Spośród krajowych instytucji finansowych aplikację na zegarki oferuje także kantor internetowy Cinkciarz.pl. Pozwala ona sprawdzać aktualne kursy wybranych przez użytkownika walut.