Revolut ogłosił dzisiaj, że uruchamia w swojej aplikacji funkcję handlu akcjami 300 spółek notowanych na amerykańskich giełdach New York Stock Exchange i NASDAQ. Pierwsi z nowej usługi będą mogli skorzystać klienci posiadający karty Metal. Natomiast w ciągu kilku tygodni fintech zaoferuje ją pozostałym użytkownikom jego aplikacji.
Jak czytam w przesłanej informacji prasowej, właściciele kart Metal zyskają prawo do przeprowadzenia 100 bezprowizyjnych transakcji w miesiącu. Klienci z kartami Premium będą mogli bez prowizji kupić bądź sprzedać akcje osiem razy, a właściciele darmowych kont trzy razy w miesiącu.
Po wyczerpaniu darmowej puli transakcje będą obarczone prowizją w wysokości 1 funta za jedną operację. Opłata roczna za korzystanie z platformy inwestycyjnej wyniesie 0,01 procenta wartości rynkowej całego portfolio posiadanych akcji. Górny limit wartości pojedynczej transakcji to 1 tys. dolarów.
Nie ma natomiast progu minimalnego. Użytkownik może kupować ułamki akcji nawet za 1 dolara. Wszystkie operacje walutowe będą realizowane, tak jak do tej pory, poprzez aplikację. Revolut zapowiada, że będzie rozwijać usługi i produkty inwestycyjne. W planach ma udostępnienie akcji spółek notowanych w Wielkiej Brytanii i innych krajach Europy oraz funduszy indeksowych (ETF).
Natomiast aby rozpocząć inwestowanie, należy założyć konto w dostępnej w aplikacji platformie. W trakcie rejestracji zostaniecie poproszeni o podanie informacji, takich jak na przykład Numer Identyfikacji Podatkowej oraz zaakceptowanie kilku regulaminów. W moim przypadku aplikacja nie przyjęła prawdziwego NIP-u, ale być może wynika to z faktu, że zacząłem korzystać z usług Revolut przed jego pojawieniem się w Polsce, zanim zaoferował lokalny IBAN i mój główny rachunek prowadzony jest w funtach szterlingach. Po spełnieniu wszystkich formalności system informuje, że wniosek został złożony i należy zaczekać na jego rozpatrzenie.
Aktualizacja
Już wiem, dlaczego system podczas zakładania konta inwestycyjnego nie chciał przyjąć NIP-u. Okazuje się, że w polskiej wersji aplikacji, w zakładce z platformą inwestycyjną popełniono błąd. Aplikacja pyta Was o Numer Identyfikacji Podatkowej, o powinna prosić o podanie PESEL-u. I to właśnie ten numer trzeba wpisać w formularzu. Revolut poinformował, że już przygotowuje poprawkę, która wyeliminuje ten błąd.
