Uber na swoim blogu firmowym ogłosił powstanie nowego oddziału w koncernie o nazwie Uber Money. Będzie nadzorować to, co wiąże się z ofertą finansową firmy, od kart kredytowych i debetowych, przez cyfrowe portfele dla kierowców, aż po aplikacje ułatwiające otrzymanie płatności w krótkim czasie.

Przeczytajcie także: • PayPal zainwestuje 500 mln dolarów w Ubera

Pierwszą innowacją, jaką zapowiedziano w tym obszarze, jest wprowadzenie natychmiastowych płatności dla kierowców i kurierów Uber Eats. Firma obiecuje im "dostęp w czasie rzeczywistym do zarobków po każdej podróży za pośrednictwem mobilnego konta debetowego Uber". Obecnie kierowcy albo czekają na cotygodniowe płatności albo wypłacają pieniądze za pomocą funkcji o nazwie Instant Pay.

Kolejna zapowiadana jeszcze na ten rok nowość to karta debetowa dla kierowców, najpierw w USA, a potem w innych krajach. Będzie powiązana ze wspomnianym kontem o nazwie Uber Wallet, które pojawi się w aplikacji dla kierowców. Za jej pomocą dostaną np. zwrot części wydatków na benzynę (od 3 proc. do 6 proc.). Firma zapowiada też odświeżenie wprowadzonej w USA już dwa lata temu (wraz z Barclays Bank) karty kredytowej dla klientów. Przewidziano w niej program rabatów i zwrotów.

Przeczytajcie także: • Karta debetowa Ubera w Meksyku

Na razie nie wiadomo, kiedy finansowe nowości Ubera dotrą na polski rynek. W opinii komentatorów zapowiedzi te, to ruch obliczony po pierwsze na uspokojenie nastrojów wśród kierowców współpracujących z firmą, którzy w USA i nie tylko, coraz częściej podnoszą, że chcą być traktowani jak pracownicy, a nie usługodawcy koncernu. Po drugie ma to pokazać inwestorom giełdowym pozytywne działania organizacyjne Ubera, po tym jak zbulwersowały ich bardzo kiepskie wyniki finansowe w II kwartale tego roku, ze stratą netto wynosząca 5,2 mld dolarów.