Revolut poinformował dzisiaj, że w jego aplikacji można już przekazywać datki na nowy cel. Jeśli korzystacie z usług fintechu i nie jest Wam obojętny los ludzi oraz zwierząt w ogarniętej pożarami Australii, możecie pomóc. Revolut wspólnie z Czerwonym Krzyżem i WWF zbiera środki, by ograniczyć wpływ klęski żywiołowej na ludzi, dziką przyrodę i lokalne ekosystemy.

Przeczytajcie także: • Nowa "zielona" karta od Bunq

W jaki sposób zbierane są pieniądze? Dzięki funkcji darowizn (Donations) dostępnej w aplikacji Revolut zaokrąglone końcówki płatności wykonywanych wydawaną przez fintech kartą zasilają wybraną organizację dobroczynną. Klienci mogą też przekazać jednorazowy datek lub ustanowić cykliczne wsparcie w określonej kwocie.

Jak deklaruje Revolut, po ugaszeniu pożarów, fundusze zostaną wykorzystane do odbudowy siedlisk koali poprzez posadzenie 10 tys. drzew, na których bytują te zwierzęta. WWF będzie też rozmawiał z lokalnymi władzami o zapisach prawnych zapewniających lepszą ochronę lasów eukaliptusowych.
Z kolei Australijski Czerwony Krzyż pomoże pogorzelcom.

Przeczytajcie także: • Nowy cel datków w funkcji Donations

Australia zmaga się z jednym z najbardziej niebezpiecznych i katastrofalnych w skutkach sezonów pożarów buszu w historii. Żywioł zniszczył już ponad 1200 domów, spiliło się ponad 10 milionów hektarów gruntów, według szacunków ponad miliard zwierząt zginęło bezpośrednio w płomieniach lub pośrednio na skutek pożarów.

Jeśli chcecie wiedzieć, co powoduje pożary oraz jak wykorzystane zostaną środki wpłacone w aplikacji Revoluta, przeczytajcie tekst Klienci Revoluta na ratunek Australii. Nowy cel datków w aplikacji fintechu w serwisie green-news.pl.