Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że na koniec września na polskim rynku działały 8532 wpłatomaty. To o 128 maszyn więcej niż na koniec czerwca, gdy urządzeń takich było 8404, oraz o 331 więcej w porównaniu z wrześniem 2019 r. Maszyn służących do wpłacania gotówki przybywa systematycznie od dłuższego czasu. Dla porównania we wrześniu 2016 r. było ich niecałe 6 tys. Większość z nich to urządzenia dwufunkcyjne, czyli umożliwiające także wypłatę gotówki.

Przeczytajcie także: • Raport cashless.pl na temat bankomatów w III kw. 2020 r.

Największą siecią wpłatomów w Polsce zarządza Euronet – na koniec minionego kwartału firma ta miała 2959 wpłatomatów, o 28 mniej niż kwartał wcześniej. Konkurująca sieć należąca do IT Card liczyła we wrześniu 2014 urządzeń, o 36 więcej niż w czerwcu. Na trzeciej pozycji uplasowała się sieć wpłatomatów zarządzana przez PKO BP. Bank miał 1121 maszyn, o 8 więcej niż kwartał wcześniej, a dalej były sieci Santandera, Pekao, Millennium i innych instytucji.

Przeczytajcie także: • NBP podał informacje na temat rynku bankomatów w II kw. 2020 r.

Jak wspomniałem wyżej, sieć wpłatomatów w Polsce rośnie od dłuższego czasu, co jest m.in. efektem strategii instytucji finansowych, które np. poprzez politykę cenową wypychają obsługę gotówki ze swoich oddziałów właśnie do maszyn automatycznych. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w II kw. 2020 r. we wpłatomatach zdeponowano prawie 31 mld zł, o 1,5 mld zł więcej niż w II kw. 2019 r. W tym samym czasie wartość wypłat gotówki z bankomatów spadła, podobnie jak liczba samych urządzeń. Więcej na ten temat w tekście Bankomaty pod presją. W II kw. duży spadek liczby urządzeń oraz transakcji.