Nowe rozwiązanie Shares ma pojawić się nad Wisłą jeszcze w tym roku
Fintech Shares zamierza wyjść ze swoją aplikacją do inwestowania poza rynek brytyjski. Firma z siedzibą w Paryżu planuje ekspansję do Europy Środkowo-Wschodniej (CEE), w tym do Polski.
Aplikacja Shares, dostępna na razie tylko w Wielkiej Brytanii, umożliwia rodzinie i znajomym wspólne inwestowanie, a także dzielenie się transakcjami i monitorowanie działań członków grupy. W apce jest też chat, na którym można wymieniać się informacjami i spostrzeżeniami. – Misją Shares jest usuwanie barier, które napotykają na swojej drodze osoby rozpoczynające przygodę z inwestowaniem – przekonują twórcy aplikacji.
Inwestować można już od kwot rzędu jednego funta. Shares zapewnia też, że nie pobiera opłat za transakcje zakupu i sprzedaży akcji oraz kryptowalut. Na razie, jeśli pojawiają się opłaty, dotyczą przewalutowań. Aplikacja pozwala na inwestowanie w instrumenty na amerykańskim rynku za funty przechowywane w wirtualnym portfelu. Dlatego przy zakupie czy sprzedaży potrzebne jest przewalutowanie z funtów na dolary i odwrotnie.
Planowane rozszerzenie działalności na CEE ma być możliwe dzięki pozyskanym przez Shares środkom. Niedawno fintech zakończył rundę finansowania Serii A, zbierając 40 mln dolarów. Wcześniej pozyskał jeszcze 10 mln dol.
Od założenia fintechu w 2021 roku zatrudniono w nim ponad 150 osób. Otwarto też biura Shares w Londynie, Krakowie i Paryżu. To właśnie Polskę wybrano na lokalną centralę firmy. W ramach ekspansji w tej części Europy do zespołu dołączył Bartosz Czerkies, który objął stanowisko General Managera CEE. Przed przejściem do Shares Czerkies pracował m.in. dla Revoluta.
Aplikacja Shares ma mieć swoją premierę w Polsce jeszcze w 2022 roku, a fintech zapowiada otwarcie biur w kolejnych państwach Europy.