Amerykanie zapowiadają, że wkrótce iPhone’ami będzie można płacić na Tajwanie. Koreańczycy są gotowi na podbój Indii
Liczba użytkowników Apple Pay w ubiegłym roku potroiła się, a wolumen transakcji wzrósł o 500 proc. licząc rok do roku – ujawnił Tim Cook, prezes Apple, podczas prezentacji dla inwestorów. Dodał, że płatności mobilne, z których korzystają wyłącznie posiadacze smartfonów z jabłkiem w logo, wkrótce będą dostępne na Tajwanie.
Apple Pay osiągnął tak dobre wyniki między innymi dzięki temu, że wkroczył na cztery nowe rynki: do Japonii, Rosji, Nowej Zelandii oraz Hiszpanii. Obecnie jest dostępny w 13 krajach. Gruszek w popiele nie zasypia także konkurencja Apple, czyli Samsung Pay. Dzisiaj w mediach technologicznych pojawiła się informacja, że Koreańczycy już wkrótce zaoferują swój cyfrowy portfel mieszkańcom Indii. Ponoć odpowiednia aplikacja pojawia się już na tamtejszych smartfonach S7 i S7 Edge po aktualizacji Androida do wersji 7.0.
Jak już pisałem wielokrotnie, polscy fani Apple raczej nieprędko będą się cieszyć płatnościami mobilnymi. Wynika to ze specyfiki polskiego rynku. Po prostu iPhone'y są zbyt drogie dla Polaków. Jeśli nie zmieni się strategia Koreańczyków, nie możecie się też na razie spodziewać startu usługi Samsung Pay. Jeśli w ogólne pojawi się w Polsce, to nie wcześniej niż w III kw. tego roku.
Źródło: nfcworld