To chyba pierwszy taki konflikt pomiędzy operatorem mobilnej aplikacji płatniczej a spółką kolejową. Z oświadczenia zarządu Astarium przesłanego do klientów wynika, że od 26 stycznia spółka została zmuszona do zawieszenia sprzedaży biletów Polregio (Przewozy Regionalne) w oferowanej przez siebie aplikacji Koleo. Astarium deklaruje jednocześnie, że dokłada wszelkich starań, aby bilety Polregio wróciły do aplikacji mobilnej Koleo. Ale aby było to możliwe, tego samego musi chcieć zarząd Przewozów Regionalnych.

Przeczytajcie także: • Firmę już założycie przez serwis transakcyjny banku

Natomiast z oświadczenia Polregio opublikowanego w serwisie Rynek Kolejowy wynika, że umowa nie została przedłużona ze względu na zastrzeżenia co do dotychczasowej współpracy oraz zbyt późne przedstawienie przez Koleo nowej oferty. Jak informuje firma na swoim profilu na Facebooku, problem dotyczył m.in. nieuregulowania przez Astarium płatności z tytułu kar umownych za nieterminowe przekazywanie należności z tytułu sprzedaży biletów. Dodaje jednak, że jeśli zaległe kwoty zostaną wypłacone, kolejowa spółka jest gotowa na dalszą współpracę z Koleo. Astarium twierdzi z kolei, że nie ma zaległości wobec przewoźnika.

Przeczytajcie także: • Nowe zabezpieczenie kart w Aliorze

Wszystkie bilety na pociągi Polregio zakupione w Koleo do 25 stycznia włącznie, również na podróż po tym terminie, są ważne i honorowane we wszystkich pociągach przewoźnika. Ważne też, że jeśli dziś chcecie kupić bilet na pociągi regionalne, wciąż możecie to zrobić korzystając z rozwiązań konkurencyjnych dla Koleo. Bilety są dostępne za pośrednictwem stron polregio.pl, e-podróżnik.pl, blikom.pl i aplikacji SkyCash.

_{Fot. Koleo}