Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Braintri, Efigence oraz Bank Śląski na Finovate w Londynie. Sprawdźcie, co pokazały firmy z Polski. Relacja Cashless

Tym razem reprezentanci Polski wrócili z Finovate bez wyróżnień, ale wrażenie pozostawili dobre. Wśród prezentowanych projektów przeważały rozwiązania dla banków

Braintri, Efigence i ING Śląski to trzy polskie firmy, które zaprezentowały swoje pomysły na tegorocznej, londyńskiej edycji Finovate, jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń fintechowych na świecie. Pokazy, w których uczestniczyło kilkadziesiąt fintechów z całego świata zakończyły się w środę wieczorem. Wtedy też ogłoszono wyniki głosowania publiczności. Niestety wśród siedmiu wyróżnionych nie znalazł się żaden z polskich projektów, chociaż jeden był blisko nagrody. Ale po kolei.

Jednym z wyraźnych polskich akcentów na Finovate była prezentacja poprowadzona przez założycieli Braintri. O spółce zrobiło się głośno w ubiegłym roku, gdy stworzone przez nią rozwiązanie Jiffee zdobyło tytuł Best of Show podczas jesiennej edycji Finovate w Nowym Jorku. O tym, czym jest Jiffee, mogliście przeczytać w serwisie Cashless choćby w tym tekście. Przypomnę tylko krótko, że to rozwiązanie, które pozwala płacić użytkownikom telefonów z systemem Android lub iOS w sklepach i punktach usługowych. Z kolei sprzedawcy mogą akceptować płatności na własnych smartfonach, albo też wykorzystując elektroniczne kasy fiskalne, terminale POS czy tablety. Podczas londyńskiej prezentacji założyciele Braintri pokazywali na przykład, jak za pomocą Jiffee automat z gumami do żucia można zamienić w terminal płatniczy.

Przeczytajcie także: Jiffee z nagrodą główną od Finovate

Wydaje się, że prezentacja polskiego fintechu została przyjęta dobrze. Przy stoliku prasowym przedstawiciele mediów na pytanie, który pokaz zrobił na nich największe wrażenie, wskazywali na wyróżnioną w konkursie Best of Show firmę Microblink oraz właśnie na Braintri. Jak powiedział mi Piotr Marciniak, dyrektor zarządzający w BGŻ BNP Paribas, którego spotkałem na Finovate w Londynie, Jiffee to bardzo innowacyjne rozwiązanie, choć trudne w implementacji, co jest największym wyzwaniem dla jego twórców. Chodzi o to, że Braintri zamiast komunikacji bliskiego zasięgu (NFC) wykorzystało w Jiffee technologię bluetooth (BLE), co ma dobre i złe strony. Dobre są takie, że jak już napisałem, dzięki BLE płacić za pomocą Jiffee można dowolnym telefonem z dowolnym systemem operacyjnym praktycznie na dowolnym urządzeniu podłączonym do internetu omijając przy tym pośrednictwo banków i organizacji płatniczych, a więc unikając także interchange.

Problem w tym, że niewielką część funkcjonujących na rynku terminali płatniczych wyposażono w moduł BLE i na razie nie wygląda na to, aby w najbliższej przyszłości miało się to zmienić. Spółka oferująca Jiffee, aby wypłynąć na szersze wody potrzebuje więc agenta rozliczeniowego lub dużej sieci sprzedaży chcącej dostosować swoje urządzenia do tego standardu, czyli na przykład wyposażyć je w odpowiednie dongle lub oprogramowanie. Wygląda na to, że nie jest to dla spółki misja niemożliwa. Jak mówi współzałożyciel Braintri Wojciech Zatorski, firma uzyskała ponad 5 mln zł dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. – Dzięki tym środkom mogliśmy dokończyć prace programistyczne, uzyskać potrzebne certyfikaty i przygotować się do pilotażu w kraju i za granicą – powiedział Zatorski. Niestety nie chciał ujawnić, z jakimi podmiotami firma będzie współpracować. Dodał tylko, że trwają rozmowy z jednym ze znaczących graczy na europejskim rynku handlu detalicznego.

Przeczytajcie także: Tak działa Twisto, nowy nabytek ING

Na Finovate zaprezentowała się też warszawska spółka Efigence dostarczająca rozwiązania dla instytucji finansowych. Firma pokazała narzędzie EFI4 umożliwiające bankom analizowanie danych zbieranych podczas korzystania przez klientów z bankowości internetowej. Z kolei ING Śląski chwalił się w Londynie rozwiązaniem przeznaczonym dla małych i średnich firm oraz Twisto, dziełem czeskiego startupu, w który bank niedawno zainwestował, a o którym mogliście przeczytać tutaj.

Wśród rozwiązań prezentowanych przez fintechy na tegorocznym Finovate dominowały przede wszystkim rozwiązania analityczne dla instytucji finansowych. Entuzjastycznie została przyjęta prezentacja firmy Microblink oferującej aplikację wykorzystującą technologię OCR. Na scenie przy pomocy kamery smartfona przedstawiciele fintechu skanowali paragony, które nie dość, że w uporządkowanej postaci cyfrowej ukazywały się na ekranie urządzenia, to jeszcze były uzupełnione o zdjęcie produktu i dodatkowe opisujące go informacje. Dzięki temu przeglądając paragony nie będziecie musieli sobie przypominać, co kupiliście w sklepie kilka dni czy kilka tygodni temu. Rozwiązanie może też być stosowane w programach lojalnościowych. Microblink znalazł się wśród siedmiu nagrodzonych na tegorocznym Finovate.

Fot. Na zdjęciu zespół Braintri

KATEGORIA
TEMAT DNIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies