O uruchomionej dziś nowej bankowości internetowej i mobilnej Nest Banku rozmawiam z Małgorzatą Adamczyk, dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej tej instytucji
Nest Bank pokazał właśnie swoją nową bankowość elektroniczną. Jakie nowe funkcje i usługi znajdą tam klienci?
Przede wszystkim klient dostanie te funkcje, które mogliśmy mu zaproponować w związku z wprowadzaniem otwartej bankowości. Na przykład klienci korzystający z bankowości mobilnej będą mogli podpiąć w aplikacji zewnętrznej SkyCash konto Nest Banku i płacić za parkowanie, bilety komunikacji miejskiej czy PKP. Teraz będą mogli opłacać przejazdy bezpośrednio ze swojego konta, nie martwiąc się o to, czy dodali kartę do innej aplikacji lub czy zasilili zewnętrzny portfel. To jest właśnie perspektywa otwartej bankowości i wymierna wartość dla klienta.
W ramach nowej bankowości elektronicznej oferujemy też pełną transakcyjność z przyjaznym interfejsem, który ma przede wszystkim ułatwiać codzienne bankowanie. Zaoferowaliśmy cały pakiet nowoczesnych metod logowania oraz coraz bardziej popularną i rekomendowaną pod kątem bezpieczeństwa autoryzację mobilną. Mamy też wygodną opcję oszczędnościową w postaci "Saszetek". Klient może do nich odkładać części wynagrodzenia na przyszłe płatności, które ma zaplanowane na dany miesiąc. To taka analogia do dawniejszych czasów, gdy wypłaty były w gotówce i w domu dzielono je na odpowiednie koperty z zapisami "czynsz", "zakupy", "prąd" itp.
Czy te zmiany mają też ułatwić przeniesienie się do Nest Banku klientów z innych banków?
Tak, to jest także jeden z wymiarów otwartej bankowości - z myślą o niej tworzyliśmy nasz system. Już od pierwszego momentu, czyli logowania do konta, ułatwiamy proces przejścia i zmiany relacji klienta z bankiem. Oprócz praktycznych funkcji podwyższających po prostu użyteczność systemu, jak możliwość ustawienia własnego loginu, aliasu czy hasła do których klient był przyzwyczajony, umożliwiamy mu też bardzo łatwe przenoszenie odbiorców płatności z innego banku. Wystarczy, aby klient zaciągnął do naszego systemu, podczas pierwszego logowania lub później, wyciąg bankowy albo historię rachunku. Te dokumenty udostępnia każdy bank, klient nie musi eksportować żadnych plików czy danych. Pobieramy te dane do naszego systemu i sami automatycznie identyfikujemy odbiorców. Wprowadziliśmy też porównywarkę kont oraz wniosek z limitem kredytowym, dzięki czemu klient może przenieść kredyt w rachunku do naszego banku. W przyszłości klienci będą mogli również przenieść automatycznie środki z innego banku podczas procesu zakładania rachunku oraz inne ważne z perspektywy klienta informacje i dane aby nie stracić obrazu swoich finansów z ostatnich lat.
Jakie możliwości daje wersja mobilna?
Jest zbudowana tak, by działać oczywiście na smartfonach z oboma systemami operacyjnymi: Androidem i iOS, po weryfikacji aplikacji przez Google i Apple. Od początku pracy przyjęliśmy założenie, i takie jest też wykonanie bankowości mobilnej, że nie jest ona "ubogim krewnym" bankowości internetowej tylko w pełni kompletną platformą. Tak zrobiliśmy, bo wiemy, że jest wielu klientów, którzy korzystają z banku praktycznie tylko w telefonie. Wersja mobilna i internetowa są przeznaczone dla klientów firmowych i indywidulanych. W przypadku klientów biznesowych nie mamy ograniczeń co do formy prawnej prowadzonej działalności czy liczby osób, które dana firma chce przypisać do konta. Klient firmowy może dowolnie nadawać uprawnienia i limity do korzystania z rachunku poszczególnym użytkownikom. Nie musi też przelogowywać się między kontem firmowym a indywidualnym, ma dostęp do obu po jednym zalogowaniu.
A jakie opcje płatności mobilnych bank proponuje?
Klienci mogą korzystać z Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay. W przyszłym roku chcemy zintegrować się z Blikiem. Na razie nie mamy w planach Fitbit Pay, ale nie wykluczamy tej opcji w dalszej perspektywie. Chcemy rozwijać integracje płatności za pomocą otwartej bankowości i dać możliwość klientom podpinania konta Nest Banku do innych popularnych aplikacji, idąc za przykładem SkyCasha.
Jakie są reguły bezpieczeństwa w dostępie do konta i stacjonarnym i mobilnym?
Wprowadziliśmy rozwiązania, które są proste, a z punktu widzenia użytkownika bardzo cenne. Podczas pierwszego logowania każdy klient zostaje objęty automatycznie pakietem bezpieczeństwa powiadomień SMS, za które nie płaci. Pakiet zawiera m.in. informację o zmianie numeru telefonu, loginu i hasła, zmianie metody autoryzacji czy o zmianie danych teleadresowych. Oczywiście oferujemy Face ID użytkownikom Apple oraz możliwość logowania odciskiem palca użytkownikom Androida i Apple. Jak również autoryzację mobilną, która naszym zdaniem będzie powoli wypierała kody SMS, bo jest bardziej bezpieczna.
Wspomniała Pani, że nowa platforma internetowa Nest Banku jest z założenia stworzona z myślą o otwartej bankowości i wymogach wchodzącej w przyszłym roku w życie dyrektywy PSD II – co to oznacza w praktyce? Co oferujecie fintechom, które chciałyby z bankiem współpracować?
Tworzyliśmy bankowość internetową z myślą o Open API, ale nie chcieliśmy robić tego sami. Chcieliśmy, żeby nasze Open API było zbudowane zgodnie z potrzebami fintechów. Chodzi o to, abyśmy potem nie usłyszeli od nich: "tego się nie da używać, jest niefunkcjonalne, nie da się zintegrować". Dlatego wybraliśmy trzy fintechy, którym przedstawiliśmy naszą koncepcję i zaprosiliśmy do współpracy, by pomogły nam skonstruować otwartą bankowość na miarę wymagań klienta. Nie chcieliśmy robić hackatonu ekspertów w zamkniętym pomieszczeniu, tylko stworzyć coś dla ludzi.
Pierwszym, który się na to zgodził, był SkyCash. Podchwycił to, o co sam walczył na rynku – żeby móc bezpośrednio integrować aplikację z kontem bankowym, bez konieczności podpinania karty i zasilania portfela. Drugi to Finanteq, który pomógł zbudować model integracji fintechów z naszą bankowością mobilną za pomocą otwartego API. Trzecim partnerem jest InteliWISE, który zaoferował narzędzia związane z chatbotami. Swoje rozwiązania udostępnił u nas również w ramach Open API, aby deweloperzy mogli z nich korzystać integrując się z bankiem. Stworzyliśmy otwartą bankowość, która praktycznie jest nawet szersza niż to co zapisano w wymogach PSD II i daje fintechom większe możliwości. Partnerom oferujemy sandbox, który jest otwarty na rynek i do którego mogą przystąpić, by testować działanie naszych usług. Dostępna jest też pełna dokumentacja i otwarty zespół gotowy na współpracę. Nie tylko czekamy na fintechy, ale i sami ich szukamy. Nie zamykamy się na żaden model kooperacji.
Czy ta nowa bankowość internetowa - z punktu widzenia klienta - to już kompletna oferta czy bank ma w planach dodanie nowych elementów?
Szykujemy drugą odsłonę tej bankowości, która zostanie zaprezentowana na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku. Zamierzamy wtedy jeszcze mocniej wesprzeć klienta w ułatwianiu jego relacji z bankami. Zaproponujemy agregator finansowy zestawiający dane z innych banków. Będzie możliwość zaciągania historii z innego banku, bo klienci obawiają się utraty obrazu swoich finansów, na przykład kiedy ZUS czy urząd skarbowy zażądają informacji. Drugi obszar nowości będzie związany z bankowością rodzinną. Mamy zamiar wprowadzić rozwiązania dla dzieci, które pod kontrolą rodzicielską będą mogły samodzielnie zarządzać udostępnionymi im przez dorosłych pieniędzmi. Więcej szczegółów przedstawimy wiosną.
Dziękuję za rozmowę.