Aplikacja mobilna PKO BP wygrała drugi raz z rzędu. W czołówce znalazły się jeszcze m.in. apki amerykańskich gigantów Capital One i JP Morgan Chase, a także rosyjskiego Sbierbanku. Tworząc ranking redakcja Retail Banker International wzięła pod uwagę oceny klientów użytkowników aplikacji ze sklepów App Store i Google Play. W tych dwóch największych sklepach z aplikacjami klienci wystawili IKO już ponad 300 tys. ocen.

Przeczytajcie także: IKO wygrywa w rankingu aplikacji

PKO BP znalazł się na szczycie zestawienia, jako jedyny z oceną apki na 4,8 pkt. Nieznacznie gorzej oceniane są aplikacje jedenastu instytucji depczących PKO po piętach, zaopiniowane na 4,7 pkt. Wśród nich, obok wspomnianych banków amerykańskich i rosyjskiego, są także renomowane Barclays i Lloyds, ale również tureckie Yapi Kredi i AK Bank, indyjski Kotak Mahindra czy saudyjski Al Rajhi Bank. Spośród stu banków 61 uzyskało ocenę 4,0 lub wyższą (na możliwe 5,0).

Autorzy rankingu napisali o IKO, że "platforma pokazuje klientowi wszystko, czego potrzebuje na jednym ekranie". - Chociaż wkraczamy w erę cyfrową, aplikacja mobilna ma funkcję, która wskazuje klientowi, gdzie jest najbliższy oddział lub bankomat, by wypłacić gotówkę, wspierając to, co najlepsze z obu światów - cyfrowego i analogowego - zwrócili uwagę.

Przeczytajcie także: PKO wprowadza do IKO zlecenia charytatywne

Aplikacja IKO była też na pierwszym miejscu tego samego rankingu rok temu z taką samą oceną 4,8. Używa jej 3,2 mln klientów. PKO BP ma na polskim rynku bankowości mobilnej pozycję lidera z 25 proc. udziałem. Bank liczy, że na koniec 2019 r. apki będzie używać 4 mln osób. W tym roku IKO ma też zostać wzbogacone m.in. o mobilną autoryzację oraz możliwość zakupu biletów komunikacji miejskiej czy opłacenia parkingu. Bank pracuje też nad projektem "Talk to IKO", który umożliwi głosowe sterowanie aplikacją i np. zlecanie transakcji - więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.