Podczas dzisiejszej konferencji podsumowującej ubiegły rok i przedstawiającej plany na 2019 r. prezes Allegro, Francois Nuyts zapowiedział nowości, jakie kierowana przez niego platforma zamierza wprowadzić w najbliższych miesiącach. Wśród nich jest usługa, która w ostatnim czasie robi dużą karierę w polskim e-commerce, czyli tzw. odroczona płatność. Pozwoli ona uregulować należności za kupione produkty nawet po 30 dniach od ich zamówienia.

Przeczytajcie także: • Przyszłość płatności ukształtuje się w tym roku

Zdaniem władz Allegro odroczona płatność będzie alternatywą do płatności za pobraniem. Umożliwi ona kupującym lepsze zapoznanie się z produktem oraz wybór innych opcji dostawy niż tylko kurier. Na razie firma nie ujawnia szczegółów – kiedy dokładnie zamierza wprowadzić nową usługę i z jakimi partnerami. Z moich nieoficjalnych informacji wynika, że wdrożenie może nastąpić jeszcze przed wakacjami.

Obecnie płatności na Allegro obsługują dwaj integratorzy, czyli PayU i Przelewy24. Obie firmy mają w ofercie odroczone płatności. Pierwsza z nich usługę tę świadczy przy współpracy z firmą pożyczkową Kreditech. Z kolei operator serwisu Przelewy24 korzysta z produktu fintechu PayPo. Na razie nie wiadomo, czy płatności odroczone na Allegro będzie oferował jeden z wymienionych operatorów, obaj jednocześnie a może jeszcze ktoś inny. Rozważana jest też opcja, aby odroczoną płatność klient mógł zrealizować w ratach.

Przeczytajcie także: • Podwyżki opłat i zmiany zasad wystawiania na Allegro

Wśród innych tegorocznych nowości Allegro planuje m.in. dać klientom możliwość wyszukiwania wizualnego (za pomocą zdjęcia) oraz zapewnić gwarantowany czas dostawy (w niektórych miejscach nawet w dniu zakupu lub w następnym). Prezes spółki zapowiedział też, że Allegro będzie rozwijać ofertę produktów finansowych oraz, że "może rozważać przejęcia w obszarze usług finansowych".

Z podsumowania za ubiegły rok wynika natomiast, że platformę odwiedzało średnio 17 mln klientów miesięcznie. Ponad 60 proc. wejść pochodzi z urządzeń mobilnych, a jedna trzecia użytkowników korzysta tylko z aplikacji na smartfony czy tablety.