Mastercard przejmuje kanadyjską spółkę Ethoca. To globalny dostawca technologii służącej handlowcom i wydawcom kart do lepszego wykrywania i zapobiegania oszustwom w sprzedaży internetowej. Antyfraudowa sieć Ethoca obejmuje ponad 5,4 tys. sprzedawców w 40 krajach oraz więcej niż 4 tys. wydawców kart z co najmniej 20 państw.

Przeczytajcie także: • Edukacyjna akcja Mastercarda przeciw oszustwom "na wnuczka"

System firmy Ethoca działa w ten sposób, że po wykryciu podejrzanej transakcji do sprzedawcy wysyłane są informacje – jak to określa spółka – "w czasie bliskim rzeczywistemu". Sklep internetowy może zweryfikować zakup, zatrzymać dostawę towaru lub unieważnić transakcję, aby uniknąć ewentualnego chargebacku. Dzięki temu zarówno handlowcy, jak i wystawcy kart mają mniejsze straty, bo mogą szybko reagować i ograniczać nadużycia.

Mastercard zamierza zwiększyć możliwości technologii Ethoca i połączyć ją ze swoimi rozwiązaniami w zakresie bezpieczeństwa, analizą danych i sztuczną inteligencją. Chodzi o to, by sprzedawcy w e-commerce oraz wydawcy kart mogli łatwiej rozpoznawać i uniemożliwiać potencjalne fraudy, a za razem zmniejszyć liczbę prawidłowych transakcji kartowych odrzuconych ze względu na źle ocenione ryzyko oszustwa.

Przeczytajcie także: • Koniec bitwy o Earthport

Według raportu Juniper Research handlowcy mogą stracić 130 mld dolarów z powodu oszustw przy zakupach internetowych w ciągu najbliższych pięciu lat. Natomiast firma badawcza Aite Group oszacowała, że blokowanie transakcji od uczciwych klientów, z powodu nieprawidłowo ocenionego ryzyka, skutkowało tym, że tylko w USA i tylko w 2018 r. przedsiębiorstwa nie zarobiły ponad 330 mld dolarów.