To już czwarta hulajnogowa sieć, która zamierza podbić stolicę
Jak wynika z informacji prasowej CityBee, na ulicach Warszawy pojawiło się właśnie 400 pomarańczowych elektrycznych hulajnóg z logo tej firmy. Kolejnych 400 pojazdów zostanie udostępnionych w najbliższych dniach. Firma dotychczas specjalizowała się w wynajmie aut dostawczych na minuty za pomocą aplikacji w telefonie.
Hulajnogi CityBee to model Segway Ninebot ES4, który może rozwinąć maksymalną prędkość 25 km/godz. Pojazdy można wypożyczyć za pomocą tej samej aplikacji mobilnej, w której dostępne są samochody dostawcze operatora. Przedpłata nie jest wymagana, a za przejazdy płaci się kartą podpiętą do aplikacji w trakcie rejestracji. Minuta jazdy kosztuje 0,45 zł, a opłata startowa 2,50 zł.
Przypomnę - u konkurencyjnych firm (Bird i Lime) opłata "na start" wynosi 3 zł, natomiast za każdą minutę jazdy użytkownik zapłaci 50 gr. Natomiast operator funkcjonującej w Warszawie od ponad miesiąca wypożyczalni e-hulajnóg Hive także pobiera na start 2,5 zł a następnie po 45 gr za minutę. Na początku pomarańczowe pojazdy CityBee są dostępne do wypożyczenia w strefie obejmującej Śródmieście, Wolę, Ochotę i Mokotów. Można je używać w godzinach 5-21 (podobnie w nocy są niedostępne e-hulajnogi Hive i Bird), bo w godzinach nocnych są zbierane przez obsługę, która ładuje baterie.
Firma udostępnia e-hulajnogi osobom w wieku powyżej 18 lat. Prosi, by pozostawiać je wewnątrz strefy zaznaczonej w aplikacji ale w ten sposób, aby nie przeszkadzały mieszkańcom stolicy (nie blokowały chodników, ścieżek rowerowych, przejść dla pieszych czy dróg). Operator uruchomił całodobową infolinię, za pomocą której użytkownicy mogą zgłaszać niedogodności związane z e-hulajnogami. Ekipy CityBee mają też w ciągu dnia zadbać o to, by hulajnogi były parkowane w odpowiednich miejscach.