Partnerzy główni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Revolut zbiera pieniądze na dalszy rozwój i zatrudnia bankowych menedżerów

Fintech chce bezpośrednio pozyskać 500 mln dolarów od inwestorów i 1 mld dolarów jako pożyczkę

Brytyjska telewizja Sky News, powołując się na anonimowe źródła, donosi, że szefowie Revoluta zatrudnili bank JP Morgan, by pomógł im w sprzedaży nowych akcji i uzyskaniu pożyczek na rozwój firmy. W sumie chodzi o 1,5 mld dolarów. W ramach tej kwoty 500 mln dolarów ma trafić do Revoluta bezpośrednio od inwestorów, a 1 mld dolarów w postaci pożyczek zamiennych na akcje, prawdopodobnie po tym, gdy firma dostanie amerykańską licencję bankową.

Przeczytajcie także: Revolut chwali się wzrostem przychodów o ponad 350 proc.

Zdaniem informatorów Sky News jeden z założycieli Revoluta Nik Storonski chciałby podwyższyć wycenę swojej firmy do przedziału 5-10 mld dolarów. Uczyniłoby to Revoluta najdroższym fintechem w Europie. Na razie ten tytuł dzierży szwedzka Klarna z wyceną 5,5 mld dolarów. Revolut według ostatniej wyceny z wiosny ubiegłego roku, był wart 1,7 mld dolarów.

Według doniesień brytyjskiej telewizji w Revolucie ma też dojść do rewolucyjnych zmian na wyższych stanowiskach menedżerskich. Do zarządu, prawdopodobnie nawet na stanowisko prezesa, ma wejść Martin Gilbert, znany z zarządzania dużymi funduszami inwestycyjnymi w londyńskim City. Kluczowymi dyrektorami mają też zostać bankowcy pozyskani z Goldman Sachs i Metro Bank. Według komentatorów po to, by zwiększyć zaufanie do spółki i zmniejszyć obawy związane z domniemanymi powiązaniami założyciela fintechu z Kremlem (ojciec Storonskiego jest wicedyrektorem jednej ze spółek Gazpromu).

Przeczytajcie także: Fintech na Wyspach Brytyjskich nie traci na brexicie

Przypomnę, że Revolut wciąż jest na minusie. Według podanych niedawno wyników finansowych za 2018 r. fintech miał 33 mln funtów straty. Jeszcze w tym roku ma zaoferować swoje usługi w Singapurze, USA i Kanadzie. Na listach kolejkowych na oficjalną premierę czeka tam już 230 tys. osób. W Polsce liczba jego użytkowników przekroczyła w lipcu 500 tys., globalnie 8 mln.

Źródło: Sky News

KATEGORIA
INNI NAPISALI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies