Nie tylko producenci smartfonów i oprogramowania wchodzą w segment płatniczy. Teraz przyszła kolej na koncerny motoryzacyjne
Już w kwietniu amerykańscy użytkownicy urządzeń mobilnych będą mogli zainstalować przygotowaną przez Forda aplikację o nazwie FordPass. Dzięki niej będą mogli zdalnie uruchamiać samochód, blokować drzwi, sprawdzać stan paliwa, itp. Aplikacja umożliwi też znalezienie wolnego miejsca na parkingu, sprawdzenie gdzie parkowanie będzie najtańsze i uwaga, płatność za postój dzięki funkcji FordPay.
Dla zwiększenia funkcjonalności FordPass koncern podjął współpracę z wypożyczalnią samochodów FlightCar. Dzięki temu korzystając z apki użytkownik będzie mógł w trakcie podróży zarezerwować i wypożyczyć auto, za co oczywiście będzie mógł zapłacić bezpośrednio ze smartfona. Z informacji upublicznionych już przez producenta samochodów można wnioskować, że źródłem pieniądza dla usługi będzie wirtualna portmonetka bądź karta bankowa.
Wiadomo, że korzystanie z FordPass ma być bezpłatne, i to zarówno dla właścicieli pojazdów marki Ford jak i innych marek. Ford zaproponuje też użytkownikowi program lojalnościowy. Płacący będzie nagradzany punktami za różne czynności, choćby za samą rejestrację, a także za zakupy w punktach partnerskich, takich jak np. fastfoody McDonald's.
FordPass najpierw, czyli już w kwietniu, ma być dostępny na rynku amerykańskim i kanadyjskim. Później oferta pojawi się również w innych krajach w Europie, Ameryce Południowej (Brazylia) i w Azji (Chiny).
Źródło: NFC World