Lotos udostępnił zapowiedzianą kilka tygodni temu aktualizację swojej aplikacji płatniczej Lotos Pay&Go. Od teraz można do niej dodać kartę bankową, z rachunku której można regulować należności za zakupy na stacjach koncernu. Wcześniej jedynym instrumentem płatniczym dostępnym w Lotos Pay&Go był Blik. Nową wersję aplikacji można pobrać z marketu Google Play. Na razie nie widzę jej w App Store.

Przeczytajcie także: • Płatności przez aplikację już na wszystkich stacjach Lotosu

Oprócz płatności kartą w Lotos Pay&Go pojawiło się kilka innych nowości. Przede wszystkim zmodyfikowano interfejs użytkownika. Dodano mapę stacji i moduł z promocjami. Umożliwiono także korzystanie z Karty Dużej Rodziny.

Obecnie z aplikacji Lotos Pay&Go można korzystać na wszystkich stacjach własnych koncernu, których na terenie Polski działa 321. Rozszerzenie zasięgu usługi miało miejsce pod koniec maja tego roku. Nim to się stało, Lotos testował swoją aplikację płatniczą na kilkunastu stacjach w różnych miejscach Polski. Apka jest dostępna zarówno dla klientów indywidualnych jak i firmowych.

Przeczytajcie także: • BP prowadzi testy aplikacji płatniczej

Aby za pomocą Lotos Pay&Go zapłacić za paliwo, należy zatankować samochód, a następnie zeskanować kod umieszczony na dystrybutorze. Wówczas apka wyświetli informacje o stacji, na której znajduje się użytkownik, numerze dystrybutora, z którego skorzystał oraz kwocie do zapłaty. Po wyborze opcji "Zapłać przez aplikację" należy autoryzować transakcję i można odjechać bez podchodzenia do kasy.

Lotos nie jest oczywiście pierwszą siecią stacji benzynowych, która udostępniła klientom aplikację do płatności przy dystrybutorze. Podobne rozwiązania oferują już m.in. Orlen, Circle K czy Carrefour, a swoje prace nad aplikacją prowadzi także BP. Co ciekawe pierwszym tego typu narzędziem w Polsce była aplikacja Tankuj24 wprowadzona przez Unimot do płatności w sieci stacji Avia. Pod koniec 2018 roku Unimot podjął jednak decyzję o zawieszeniu tego projektu.

_{Fot. Wikipedia/Pece, CCA 3.0}