Jak informuje biuro prasowe Aliora, bank pracuje nad wspólnym wdrożeniem z Biurem Informacji Kredytowej. Po przygotowaniu projektu posiadacze rachunków osobistych będą mogli zamawiać i opłacać raport BIK bezpośrednio w bankowości elektronicznej. Wcześniej podobne rozwiązanie zostało wdrożone przez kilka innych instytucji, takich jak ING, PKO BP (wraz z Inteligo) oraz Santander Consumer Bank.

Przeczytajcie także: • ANG wprowadza aplikację mobilną

Raport BIK to szczegółowa historia zobowiązań nie tylko kredytowych, ale i finansowych w ogóle. Umożliwia śledzenie historii spłaty rat, zawiera wskaźnik sytuacji płatniczej klienta informujący o ewentualnych zaległościach a także scoring, czyli ocenę punktową danej osoby. Scoring pozwala przewidzieć prawdopodobieństwo otrzymania kredytu. Pojedynczy raport BIK kosztuje 39 zł. Pakiet sześciu raportów, które można pobrać w ciągu roku – 99 zł.

Przeczytajcie także: • BIK uruchamia własną piaskownicę technologiczną

Co ciekawe zamawiając pakiet sześciu raportów klient otrzyma dodatkowo tzw. Alerty BIK. To usługa zabezpieczająca klienta na wypadek kradzieży jego tożsamości i próby wyłudzenia kredytu. Za każdym razem, gdy ktoś na nazwisko danej osoby będzie chciał zaciągnąć zobowiązanie finansowe, informacja na ten temat trafia do BIK. Dzięki Alertom dowiaduje się o tym ta właśnie osoba i może zainterweniować w instytucji przyjmującej wniosek o kredyt albo pożyczkę.