Krajem, do którego w tym roku udało się najwięcej klientów korzystających z kart Revoluta, była, podobnie jak przed rokiem, Chorwacja
Revolut podzielił się danymi na temat wakacyjnych wyjazdów swoich klientów z Polski. Okazuje się, że za granicę w okresie czerwiec-sierpień wybrało się w tym roku blisko 350 tys. z nich. To o 80 proc. więcej niż w tym samym okresie 2020 roku. Polscy turyści z kartami popularnego fintechu wydali podczas wojaży 650 mln zł. W tym przypadku wzrost względem 2020 roku wyniósł 108 proc.
Najpopularniejszym kierunkiem podróży okazała się Chorwacja. Urlop spędziło tam 60 tys. polskich klientów Revoluta (blisko 60 proc. więcej niż w 2020 roku). Na wakacje nad Adriatykiem wydali oni 100 mln zł (wzrost o 60 proc.). Popularnością cieszyły się też inne kraje z południa Europy: na drugim miejscu znalazły się Włochy (47 tys. osób, wzrost o blisko 160 proc.), Grecja (35 tys., wzrost o 129 proc.) oraz Hiszpania (33 tys., wzrost o ponad 170 proc). W tych czterech państwach 175 tys. użytkowników Revoluta z Polski wydało prawie 300 mln zł – o 127 proc. więcej niż w 2020 roku.
Firma poinformowała też, że średnie wydatki wakacyjne jej klientów w badanym okresie, w przeliczeniu na osobę wyniosły niecałe 1,9 tys. zł (o 13 proc. więcej niż rok temu i o 7 proc. więcej niż w 2019 roku, a zatem przed pandemią). Fintech nie rozstrzyga jednak, czy wynika to z większej skłonności do wydawania pieniędzy czy też ze wzrostu cen. Poważnie wzrosły wydatki na wypożyczanie pojazdów (wzrost o 26 proc.), usługi agencji turystycznych (wzrost o 24 proc.) oraz paliwo (w górę o 23 proc.). O blisko jedną piątą więcej (19 proc.) turyści wydali w restauracjach. Wyższe wydatki dotyczyły także hoteli, atrakcji turystycznych oraz pamiątek
Przy okazji dzielenia się tymi danymi Revolut przypomniał, że rozbudowuje swoją aplikację o funkcje do rezerwowania hoteli i miejsc pobytowych. Jej wersję z takimi udogodnieniami udostępniono już w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii.