Biedronka poinformowała, że od jutra (15 października) klienci w sześciu miastach będą mogli korzystać z usługi BIEK, czyli opcji ekspresowej dostawy zakupów. Sieć dyskontów współpracuje przy tym projekcie z firmą Glovo. W ramach rozwiązania konsumenci mogą wybierać z oferty 1,2 tys. produktów, w tym marek własnych Biedronki.

Przeczytajcie także: • Prezes PKO BP złożył rezygnację

Usługa dostępna będzie w promieniu dwóch kilometrów od mini-centrów dystrybucyjnych. A te w Warszawie ulokowane są przy ul. Siedzibnej 32, Rodziewiczówny 1, Białej Floty 4 i Człuchowskiej 35. W Krakowie uruchomiono je przy Szlak 77, Podskalu 18 i Mogilskiej 123, a we Wrocławiu przy Popowickiej 99 i Rydygiera 2a. W Gdańsku skorzystają klienci przy Tandety 1 i Grunwaldzkiej 67, w Łodzi przy Tramwajowej 17B i Śmigłego-Rydza 47. Jeden punkt powstał w Poznaniu przy Towarowej 37.

Aby skorzystać z usługi, należy posiadać aplikację Glovo. Klient znajdzie w niej pozycję z logo BIEK i po kliknięciu może dodać do koszyka zakupy. Trzeba mieć na uwadze, że w ofercie znajdują się podstawowe i popularne produkty, oprócz art. spożywczych, są to kosmetyki czy środki czystości. Ich ceny mają być takie same, jak w sklepach portugalskiej sieci. Po opłaceniu zamówienia, zostanie ono skompletowane i przekazane kurierowi. Ten powinien dotrzeć do klienta w ciągu 15 minut. Usługa działa siedem dni w tygodniu w godz. 8-23 (w Warszawie w piątki i soboty do godz. 2).

Przeczytajcie także: • Po fintechu w NBP nie ma już śladu

Biedronka to pierwsza sieć dyskontów, która wchodzi na rynek ekspresowych dostaw. Nie oznacza to jednak, że firma nie będzie miała z kim rywalizować o klienta. Rozwiązania tego typu rozwijają w naszym kraju m.in. Gorillas, Jokr, Bolt czy Swyft. Swój pomysł na ten biznes ma także InPost, który nawiązał współpracę z Makro i rozkręca markę InPost Fresh. We Wrocławiu pojawił się startup GetnowX, a ostatniego słowa nie powiedziała także Żabka.