Fintech wprowadza nowości w związku z możliwymi działaniami regulatora, który chce uporządkować rynek BNPL
Klarna zapowiedziała kilka zmian w swoich usługach w Wielkiej Brytanii. Najważniejsza polega na tym, że podczas zakupów pojawi się opcja "zapłać teraz" (pay now), którą szwedzka firma udostępnia na innych rynkach. Za sprawą tej nowości brytyjski klient, który podczas płatności zdecyduje się na rozwiązanie Klarny, będzie mógł nie tylko odłożyć płatność w czasie lub podzielić ją na raty, ale też po prostu zapłacić od razu. Rozwiązanie powinno być dostępne dla większości użytkowników w pierwszym kwartale 2022 roku.
Fintech zamierza też w większym stopniu wykorzystywać rozwiązania z zakresu otwartej bankowości, by klienci mogli w prosty sposób podzielić się informacjami na temat swojej sytuacji finansowej. To pozwoli ocenić, czy dany klient ma szansę spłacić zobowiązanie. Firma chce też poprawić transparentność swoich usług, by użytkownicy zdawali sobie sprawę z tego, że oferty typu BNPL (kup teraz, zapłać później) to produkty kredytowe. Ma w tym pomóc m.in. zmiana języka używanego w komunikacji z klientem. Warunki usług Klarny mają być jasne dla wszystkich.
Działania Klarny nie są przypadkowe. Na rynku brytyjskim oczekuje się uregulowania segmentu płatności odroczonych. W ostatnich latach szybko zyskiwały one na popularności i okazały się przydatne np. w okresie lockdownów spowodowanych pandemią. Rozwiązania tego typu wiążą się jednak z zaciąganiem długu i niektórych mogą wpędzić w spiralę zadłużenia. Część klientów kupuje z pomocą BNPL, chociaż nie stać ich na takie wydatki. Takie przypadki mają się stać marginesem.