W najbliższy weekend czeka nas zmiana czasu z letniego na zimowy. Nocą z soboty na niedzielę (30-31 października) zegarki trzeba przestawić (część urządzeń zrobi to samodzielnie) z godziny 3:00 na 2:00. Wiąże się to m.in. z dłuższymi postojami niektórych pociągów, ale na utrudnienia muszą się przygotować także klienci banków. Niektóre z tych instytucji zaplanowały na wspomnianą noc przerwy w dostawie usług i prace serwisowe.

Przeczytajcie także: • Żabka rozszerza zasięg usługi Jush

O utrudnieniach informuje m.in. mBank. Jego klienci między 2:00 a 6:30 czasu zimowego nie zapłacą kartą i nie skorzystają z bankomatów. Od 2:00 do 8:30 nie będą możliwe zakupy online, a składanie wniosków ruszy dopiero o 09:20. W tym czasie nie zalogujecie się na konto, a mLinia będzie działać w trybie informacyjnym. Krócej przerwa potrwa w PKO BP. W największym polskim banku od 1:30 do 3:00 nie będzie działać aplikacja IKO. Oznacza to, że klienci np. nie zapłacą zbliżeniowo telefonem i Blikiem.

Na prace serwisantów muszą się też przygotować klienci ING. Potrwają one od 23:00 do 5:30. W tym czasie pojawią się problemy z dostępem do bankowości internetowej i mobilnej, mogą nie działać płatności Blik, system rozliczeń płatności natychmiastowych, ale też bankomaty i wpłatomaty. Zastrzeganie kart będzie się odbywać wyłącznie przy użyciu infolinii.

Przeczytajcie także: • Otwarta bankowość zawitała do iPKO

To tylko przykłady bo przerwy techniczne na najbliższy weekend zaplanowało także wiele innych banków. Jeśli wybieracie się w nocy z soboty na niedzielę na imprezę albo inne wydarzenie sprawdźcie, czy będziecie mogli zapłacić kartą lub telefonem za taksówkę. Jeśli Wasz bank planuje przerwę, zaopatrzcie się wcześniej w gotówkę.