Badania o których mowa, to sondaż przeprowadzony w ubiegłym roku przez instytut ARC Rynek i Opinia. Jego wyniki przedstawił Adrian Kurowski, szef Visa Europe w Polsce, podczas Smart City Forum, które w mijającym tygodniu odbyło się w Warszawie. Serwis Cashless był patronem medialnym tego wydarzenia.

Instytut ARC spytał ankietowanych, czy w ciągu ostatniego roku płacili kartą w jakimkolwiek urzędzie administracji publicznej. Tylko 12 proc. stwierdziło, że tak. 58 proc. badanych odpowiedziało, że nie, a 31 proc. zadeklarowało, że nie załatwiało w tym czasie żadnej sprawy.

Przeczytajcie także: • Marka BGŻ Optima zostaje. Ale raczej nie na długo...

W sondażu pytano również o powody, dla których do płatności kartą nie doszło. Zapewne nie zdziwicie się, że na pierwszym miejscu wśród nich, z wynikiem 70 proc., był brak takiej możliwości. Innymi słowy w urzędzie nie było terminala. Dopiero na drugim miejscu wśród wskazań znalazło się preferowanie gotówki. Tak odpowiedziało jednak tylko 21 proc. ankietowanych. Z kolei 6 proc. biorących udział w sondażu odpowiedziało, że zapłaciło gotówką, bo za płatność kartą żądano dodatkowej prowizji.

Większość ankietowanych chciałaby jednak mieć możliwość płatności kartami za sprawy załatwiane w organach administracji publicznej. Zdecydowanie opowiedziało się za tym 36 proc. a raczej jest za tym 37 proc. respondentów. Ankietowani są również zdecydowanie za lub raczej za tym, by terminale mieli przy sobie kontrolerzy biletów w środkach komunikacji miejskiej, którym można by zapłacić ewentualną karę za jazdę bez biletu (odpowiednio 35 proc. i 36 proc. wskazań). Terminale powinny się znajdować także na wyposażeniu drogówki. Zdecydowanie chce tego 37 proc. respondentów, a raczej powinno tak być w opinii 36 proc. badanych.

Przeczytajcie także: • Wreszcie jest aplikacja mobilna Credit Agricole. I to inna niż wszystkie

Jak może wiecie, prowadzone są prace w kierunku umożliwienia inkasowania mandatów kartami przez policję drogową. Zależy na tym szczególnie tym patrolom, które złapią na wykroczeniu obcokrajowców na autostradzie. Z kolei przykład wyposażenia w terminale płatnicze kontrolerów biletów w autobusach już mamy. Pokusiła się o to Warszawa i jak wynika ze statystyk stołecznego Zarządu Transportu Miejskiego, płatność kartą kary za brak biletu szybko zdobyła popularność.

Niestety, w skali całego kraju wciąż normą jest, że aby za cokolwiek w urzędzie zapłacić, należy udać się do kasy nieraz znajdującej się w innymi budynku, i wyciągnąć gotówkę. Wyniki badań zaprezentowane na Smart City Forum powinny jednak przekonać urzędników, że najwyższy czas coś z tym fantem zrobić.