Polski startup Ramp pochwalił się, że został zarejestrowany przez amerykański Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN, instytucja gromadzi i analizuje dane o transakcjach, by zwalczać proceder prania pieniędzy i innych przestępstw finansowych) i uzyskał status money service business (MSB). Dzięki temu podmiot może już bezpośrednio obsługiwać użytkowników ze Stanów Zjednoczonych.

Przeczytajcie także: • NBP opublikował strategię bezpieczeństwa gotówki

Założony w 2018 roku przez Szymona Sypniewicza i Przemka Kowalczyka fintech tworzy infrastrukturę dla aplikacji wykorzystujących kryptowaluty i inne cyfrowe aktywa. Umożliwia ona łatwą wymianę walut fiducjarnych (jak złoty, euro, dolar) na kryptowaluty bezpośrednio w portfelach i aplikacjach, bez konieczności przełączania się między nimi. Ramp współpracuje z ponad 400 partnerami, którzy używają jego rozwiązania w swoich apkach. Są wśród nich przeglądarka Opera, gra NFT Axie Infinity czy portfele kryptowalut Argent i Trust Wallet.

Rejestracja w FinCEN pozwala fintechowi działać w większości stanów. Jeżeli w którymś z nich będzie wymagana lokalna rejestracja, Ramp skorzysta z infrastruktury licencjonowanych partnerów. Kilka miesięcy temu spółka została zarejestrowana przez brytyjski Financial Conduct Authority (FCA) jako firma operująca kryptoaktywami. Z kolei w poprzednim roku startup pojawił się na liście dostawców świadczących wyłącznie usługę dostępu do informacji o rachunku. W rejestrze tym umieścił go KNF.

Przeczytajcie także: • Nowy serwis transakcyjny w Kasie Stefczyka

Na rozwój Ramp pozyskał od inwestorów nieco ponad 10 mln dolarów. Firma przekonuje, że potroiła swój zespół w ciągu pół roku i planuje powiększyć go ponownie do końca przyszłego roku. Ramp prowadzi obecnie rekrutację m.in. na stanowiska specjalistów i menedżerów produktu, designerów, programistów czy sprzedawców. Część z nich planuje zatrudnić w Londynie, pozostałych w polskich biurach w Warszawie i we Wrocławiu.