Klarna poinformowała o uruchomieniu rozszerzenia dla przeglądarek internetowych, dzięki któremu klienci będą mogli odłożyć w czasie płatność za zakupy we wszystkich sklepach online. W efekcie z płatności odroczonych można skorzystać także kupując u firm, które nie są partnerami szwedzkiej spółki. Rozwiązanie było wcześniej testowane przez 100 tys. konsumentów.

Przeczytajcie także: • Kolejny fintech ze wsparciem dla Google Pay w Polsce

Kilka tygodni temu Klarna zaprezentowała nową aplikację mobilną, umożliwiającą zakupy z płatnościami odroczonymi w dowolnym sklepie internetowym. W tym celu generowana jest jednorazowa karta wirtualna, której używa się podczas płatności za zakupy. Rozwiązanie trafia teraz także na desktopy. Rozszerzenie jest już dostępne dla przeglądarek Chrome i Edge, z czasem pojawi się wersja dla Safari oraz Firefox.

Nowe narzędzie to nie tylko BNPL (płatności odroczone). Firma wyjaśnia, że rozszerzenie pozwoli np. umieścić produkt, którym jest zainteresowany klient, w specjalnym folderze i uruchomić funkcję powiadomień, gdy jego cena spadnie. Działać będzie także automatyczne dodawanie kuponów rabatowych do zakupów czy możliwość uzyskania w sklepie karty podarunkowej albo zwrotu części wydanej kwoty. Wszystkie te działania będą rejestrowane także w aplikacji mobilnej użytkownika.

Przeczytajcie także: • Citi wprowadza karty wirtualne

W rozwoju tej usługi Klarna wykorzysta potencjał przejętego niedawno startupu Piggy, który działa właśnie w obszarze rabatów dostępnych w przeglądarkach internetowych. Podobny ruch przeszło dwa lata temu wykonał PayPal – za 4 mld dolarów przejął firmę Honey, która również tworzy narzędzia zakupowe. Nowe rozwiązanie Klarny początkowo będzie dostępne w USA, Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemczech, ale z czasem powinno też trafić na pozostałe rynki, na których działa fintech, w tym do Polski.