Fixly to aplikacja mobilna łącząca fachowców, np. ekipy remontowe, z klientami, którzy potrzebują ich usług, a więc np. właścicielami mieszkań do renowacji. Obecnie znalezienie solidnych wykonawców nie jest łatwe, więc aplikacja może w tym pomóc. Teraz pojawiła się w niej nowa funkcja, która dodatkowo może służyć zabezpieczeniu się przed niewywiązaniem się przez ekipę ze zlecenia. Mowa o płatnościach.

Przeczytajcie także: • PayU wprowadza płatności odroczone od PayPo

W markecie Google Play możecie już znaleźć aktualizację, która zawiera nową funkcję zapowiedzianą przez operatora Fixly kilka tygodni temu przy okazji publikacji nowego regulaminu (w App Store na razie nie widzę jeszcze nowej wersji aplikacji). Płatności są dostępne w wybranych kategoriach usług oraz u wybranych wykonawców – ci muszą najpierw zgłosić chęć oferowania tej opcji i przejść weryfikację swoich danych.

Przeczytajcie także: • Allegro szykuje się do sprzedaży ubezpieczeń

Z punktu widzenia fachowców sprzedających swoje usługi zaletą płatności Fixly jest fakt, że klient musi przesłać należność na swego rodzaju rachunek powierniczy przed zakończeniem robót. To zmniejsza ryzyko nieotrzymania płatności za pracę. Środki zostaną przesłane na konto wykonawcy po potwierdzeniu przez zleceniobiorcę zrealizowania zamówienia, a Fixly deklaruje, że nie pobiera za to dodatkowych prowizji ani opłat. Z kolei z punktu widzenia klienta nowa forma rozliczenia może być pewną gwarancją należytego wykonania zamówienia.

Płatności Fixly obsługiwane są przez spółkę PayU, jednego z liderów polskiego rynku płatności elektronicznych. Nie powinno to dziwić, gdyż operatorem Fixly jest firma OLX Group, należąca do połoudniowoafrykańskiego koncernu Naspers. A ten jest jednocześnie właścicielem PayU.