Usługa Orlen Paczka jest realizowana także na stacjach paliw Orlenu czy w kioskach Ruch
Na koniec 2021 roku Orlen posiadał 450 automatów paczkowych. To zauważalny progres względem stanu z końca września, kiedy to rodzimy koncern naftowy chwalił się uruchomianiem około 200 maszyn tego typu. Nie udało się jednak zrealizować pierwotnego planu – zakładano, że do końca grudnia będzie działało 500 tych urządzeń. Prognozy na ten rok są zdecydowanie bardziej ambitne: Orlen do końca 2022 roku chciałby mieć 2 tys. automatów.
Jesienią firma informowała, że postawiła maszyny m.in. w Warszawie, Krakowie, Płocku, Gdańsku, Gdyni, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i miastach Aglomeracji Śląskiej. Deklarowała jednocześnie, że w bliższej przyszłości pojawią się one w każdym województwie. Automaty paczkowe mają jednak stanowić tylko część usługi Orlen Paczka – klienci mogą też nadawać i odbierać przesyłki w kioskach Ruch, w punktach partnerskich czy na stacjach paliw firmy. Łącznie tych placówek jest 6,5 tys.
Nawet jeśli Orlenowi uda się zrealizować plan na ten rok, to od lidera rynku wciąż będzie znacząco odstawał pod względem liczby posiadanych maszyn – InPost na koniec 2021 roku miał w Polsce blisko 16,5 tys. paczkomatów. W grudniu wynik ten będzie zapewne wyższy o kilka tysięcy urządzeń. Coraz mocniej rozpycha się na tym rynku także Allegro, które do końca roku chce mieć minimum 3 tys. automatów w Polsce. Firma informowała jakiś czas temu, że z nową usługą zamierza trafić także do mniejszych miast i w tym celu podpisała umowę z siecią sklepów Stokrotka oraz koncernem paliwowym Shell – urządzeń przechowujących paczki należy się zatem spodziewać nie tylko na stacjach Orlenu.
Lokalizacji dla swoich urządzeń szukają też m.in. Alibaba, Poczta Polska oraz Furgonetka.