Santander Leasing informuje o wdrożeniu nowego sposobu podpisywania umów z klientami. Zamiast na papierze długopisem można to zrobić rysikiem na ekranie urządzenia elektronicznego. System analizuje i zachowuje dane biometryczne osoby, która składa podpis. Mierzone są m.in siła nacisku czy prędkość składania podpisu, co eliminuje ryzyko ewentualnego oszustwa. Wdrożone rozwiązanie przygotowano we współpracy z Asseco Data Systems i oparto na technologii SignaturiX firmy Xtension.

Przeczytajcie także: • Oto najwięksi operatorzy terminali płatniczych w Polsce

– Wprowadzamy podpis biometryczny, aby uprościć sposób zawierania umowy. Dziś klient będzie mógł ją podpisać rysikiem na ekranie monitora, a komplet dokumentów otrzyma w formie elektronicznej. Rozwiązanie to spełnia wymogi prawne w zakresie własnoręcznego podpisywania dokumentów przez konkretną osobę – mówi Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing.

Przeczytajcie także: • Santander zapowiada kilka nowości technologicznych

Tymczasem od 2019 roku z podobnym rozwiązaniem mogą spotkać się klienci PKO BP w oddziałach tego banku. Za jego pomocą można akceptować zlecenia dotyczące pożyczki gotówkowej, wpłaty i wypłaty gotówki w złotych i walutach obcych oraz zlecenia stałe. Potwierdzenie złożonej dyspozycji może zostać wysłane na adres e-mail klienta. Wiosną ubiegłego roku PKO BP informował, że testy tej usługi prowadzone były w ponad 700 oddziałach na terenie całej Polski.