Rozwiązanie "study now, pay later" działa w Australii, a świadczy je podmiot doświadczony w kredytowaniu nauki
Rynek płatności odroczonych nie tylko rośnie dynamicznie w skali globalnej, ale staje się też przestrzenią do zmian – np. specjalizacji. Ciekawym tego przykładem jest działająca w Australii firma ZeeFi. Jeszcze niedawno nazywała się Study Loans i jak sama nazwa wskazuje, zajmowała się pożyczkami na cele edukacyjne. W nowej odsłonie chce być jednak postrzegana jako fintech świadczący usługi typu study now, pay later (ucz się teraz, zapłać później).
Dlaczego ZeeFi oferuje płatności odroczone wyłącznie w sektorze edukacyjnym? Bo, jak przekonuje, na nim się zna. Fintech zapewnia, że na udzielanie pożyczek zapewnił sobie spore finansowanie – 50 mln dolarów. Pieniądze pochodzą od grupy inwestycyjnej Alceon. Firma działa pod nadzorem australijskiego regulatora i chwali się licencją instytucji kredytowej.
Jak cały proces kredytowania wygląda w praktyce? Podmioty z sektora edukacyjnego zgłaszają się do ZeeFi po akredytację, przedstawiają listę kursów, które chcą objąć usługą płatności odroczonych. Następnie otrzymują od fintechu link, z pomocą którego po pożyczki mają się zgłaszać studenci. Aplikacje tych ostatnich są ponoć weryfikowane w ciągu godziny. Jeżeli wynik weryfikacji jest pozytywny, szkoła dostaje pieniądze od razu.
Osoba korzystająca z tego rozwiązania podejmuje naukę, a jej zobowiązania są rozłożone na nieoprocentowane raty. Maksymalny czas spłaty wynosi 36 miesięcy. Wartość kursów oferowanych w ten sposób sięga od 500 do 20 tys. dolarów. Pożyczkobiorca może spłacić zobowiązanie wcześniej, a jeśli wpadnie w kłopoty finansowe, firma jest ponoć gotowa pomóc.