Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Jest poprawka przywracająca obniżkę limitu na transakcje gotówkowe firm

Podczas drugiego czytania rządowego projektu ustawy zgłosił ją poseł PiS-u

Tak jak domyślałem się we wczorajszym tekście, Ministerstwo Finansów nie chce poddać się w walce o obniżenie limitu na transakcje gotówkowe w rozliczeniach pomiędzy przedsiębiorstwami. Obecnie limit ten wynosi równowartość 15 tys. euro. Resort chce jego obniżenia do 15 tys., ale zł. Gdyby to się udało, wszelkie płatności o wartości wyższej będą musiały przechodzić przez rachunek bankowy. Jeżeli firma mimo wszystko dokona płatności gotówką, tak poniesionych wydatków nie będzie mogła zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.

Przeczytajcie także: Japończycy chcą wykorzystać odcisk palca do płatności

Ministerstwo Finansów projekt odpowiedniej ustawy obniżającej limit przygotowało już kilka tygodni temu. Niespodziewanie jednak posłowie z sejmowej Komisji Finansów Publicznych pod koniec marca wprowadzili do projektu poprawkę, która pozostawiła limit na dotychczasowym poziomie. Posłowie argumentowali, że obniżka będzie ograniczać swobodę działalności gospodarczej.

Tymczasem na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu podczas drugiego czytania projektu ustawy poseł PiS Jacek Sasin zgłosił poprawkę, która zakłada ponowną obniżkę limitu do 15 tys. zł. Argumentował, że faktury opiewające na wysokie kwoty i regulowane gotówką rodzą podejrzenia, że są wykorzystywane do ukrywania przychodów lub zjawisk przestępczych. Podawał przykłady wielu krajów europejskich, gdzie limity już wprowadzono i zwykle są one o wiele niższe od obowiązującego dziś w Polsce.

Przeczytajcie także: Streżyńska: za cztery lata w komórce chcę mieć kartę, dowód, prawko i wiele więcej...

Przedstawiciele pozostałych klubów parlamentarnych skrytykowali poprawkę PiS-u i zadeklarowali, że zagłosują za przyjęciem ustawy, ale w wersji jaka wcześniej wyszła z Komisji Finansów Publicznych, a więc z limitem na poziomie 15 tys. euro. Poprawki obniżającej go bronił jednak Leszek Skiba z resortu finansów. Podał przykłady kilku krajów, gdzie limity wprowadzono lub obniżono w ostatnim czasie, a decyzja ta odniosła pozytywny skutek dla dochodów budżetowych tych krajów oraz sprzyjała zmniejszeniu szarej strefy.

– Na przykład w Hiszpanii wprowadzono ograniczenie dla transakcji gotówkowych na poziomie 2,5 tys. euro. Spowodowało to spadek udziału szarej strefy z 19,2 proc. do 18,6 proc. PKB. Gdyby w Polsce udało się osiągnąć taki efekt, do budżetu wpływać będzie co roku 2 mld zł więcej niż dziś – mówił przedstawiciel MF. Projektu ustawy został skierowany do ponownego rozpatrzenia przez KFP.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies