Warszawska Giełda Papierów Wartościowych nawiązała współpracę z fintechem M-DAQ, wywodzącym się z Singapuru. Celem partnerstwa jest wprowadzenie na stołecznym parkiecie wielowalutowego narzędzia transakcyjnego. Dzięki niemu inwestorzy mogliby śledzić i analizować handel akcjami spółek z GPW w różnych walutach, z uwzględnieniem ryzyka wynikającego ze zmiany ich kursów.

Przeczytajcie także: • Wystartowała usługa WP PAY od Blue Media

Współpraca podmiotów ma być wieloetapowa. Na początku zostanie opracowane narzędzie proof-of-concept (PoC) do wyświetlania w czasie zbliżonym do rzeczywistego kursów akcji spółek z WIG20 i mWIG40 w 10 rożnych walutach. Przypomnę tylko, że PoC to w założeniu rozwiązanie tymczasowe, które ma pokazać, czy implementacja danego produktu lub funkcji ma w ogóle sens. Jeżeli okaże się, że pomysł ma potencjał, analizowana będzie możliwość stworzenia kompleksowego rozwiązania.

Przeczytajcie także: • Klarna zwolni 10 proc. pracowników

Jak informuje GPW, wśród 10 obsługiwanych walut znajdą się: frank szwajcarski, euro, funt brytyjski, forint węgierski, jen japoński, korona norweska, korona szwedzka, hrywna ukraińska i dolar amerykański. Implementacja ma za zadanie wsparcie inwestorów, ale też poszerzenie ich bazy. Jak przekonuje Izabela Olszewska, członkini zarządu GPW, celem jest stworzenie w polskiej stolicy międzynarodowego centrum kapitałowego, a współpraca z M-DAQ może w tym pomóc. Za sprawą technologii zniknąć może ograniczenie w postaci waluty, w której zawierane są transakcje.