Przestępcy zastosowali spoofing, czyli podszywanie się pod numer telefonu
Policja ostrzega uchodźców przed oszustami, którzy podszywają się pod pracowników różnych instytucji i firm, w tym banków. W tym celu podaje przykłady przestępstw, w których uciekinierzy padli ofiarami złodziei. Jeden z nich dotyczy 33-letniej Ukrainki, którą naciągnięto z pomocą tzw. spoofingu, czyli podszywania się dzwoniącego pod inne numery.
Oszukana kobieta znalazła się w naszym kraju po agresji Rosji na Ukrainę. Z jej relacji wynika, że skontaktował się z nią mężczyzna mówiący po rosyjsku i przedstawiający się jako pracownik banku, w którym kobieta posiada konto. Na jej telefonie rzeczywiście wyświetlał się numer infolinii banku. Rzekomy konsultant poinformował, że na jej koncie odnotowano nieautoryzowane próby wypłaty gotówki, ale zostały one zablokowane. Jednocześnie oszust poprosił o podanie kodu mobilnego, służącego m.in. do szybkich płatności lub wypłat środków z bankomatu. Miało to służyć weryfikacji danych właścicielki rachunku. W rzeczywistości dane wykorzystano do wypłacenia środków w jednym z wrocławskich bankomatów.
Policja wyjaśnia, że ze spoofingiem trudno walczyć, bo telefon przestępcy nie jest podłączony do sieci komórkowej, lecz komputerowej. Nie można go zatem w prosty sposób zablokować. Przestępcy stosują przy tym zabiegi socjotechniczne – ofiara jest przekonana, że rozmawia z pracownikiem banku czy urzędnikiem, i dowiaduje się, iż musi zareagować szybko, bo grozi jej utrata środków. Działania oszustom ułatwia też zaistniała sytuacja: w naszym kraju znalazło się bardzo wiele osób, które założyły tu konta bankowe, ale nie znają realiów rynku. Takim ludziom łatwiej jest wmówić, że mają do czynienia ze standardową procedurą.
Dlatego policja radzi, by każdą telefoniczną, ale też np. mailową prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego traktować jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji przerwać połączenie, samodzielnie wpisać numer banku, zadzwonić, poinformować o otrzymanym połączeniu i zweryfikować przekazane informacje lub osobiście udać się do siedziby banku.