Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Oszuści podszywają się pod Santandera i obiecują nagrody. W rzeczywistości kradną dane i pieniądze

Eksperci przypominają, by nie klikać w podejrzane linki i sprawdzać adresy odwiedzanych stron

Zespół CSIRT NASK, zajmujący się cyberbezpieczeństwem w polskim sektorze finansowym, ostrzegł przed SMS-ami rozsyłanymi rzekomo przez Santandera. Tym razem oszuści podszywający się pod bank informują o otrzymaniu bonusu pieniężnego za transakcje wykonane kartą. Zawarty w wiadomości link prowadzi jednak do strony wyłudzającej dane.

Przeczytajcie także: Aplikacja Revolut Lite trafia na nowe rynki

Klientowi przekierowanemu na taką stronę może się wydawać, że faktycznie trafił do serwisu bankowego, ale to jedynie imitacja, która służy zdobyciu danych uwierzytelniających. Podanie ich oszustom może skutkować utratą środków z konta. Dlatego eksperci ponownie przypominają, by nie klikać w podejrzane linki, sprawdzać adresy stron, na których odbywa się logowanie i nie ulegać rzekomym zachętom finansowym.

Przeczytajcie także: Millennium upraszcza otwieranie konta na selfie

Warto zaznaczyć, że informacja przesłana przez oszustów nie musi dotyczyć używania karty. W innym przykładzie przestępcy zachęcali do odwiedzenia fałszywej strony i dodania urządzenia jako zaufanego. W procesie tym klient nie tylko dzielił się wrażliwymi danymi, ale też podawał kod SMS, który miał potwierdzać rzekomą operację. W rzeczywistości oszuści autoryzowali nim przelew na swoje konta. Także i w tym przypadku ofiary były kuszone nagrodą wynoszącą kilkaset złotych.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies