Wywodzący się z Czech fintech Twisto nawiązał partnerstwo z Krajowym Integratorem Płatności, operatorem systemu Tpay. W efekcie klienci robiący zakupy w sklepach internetowych współpracujących z tym ostatnim, będą mogli skorzystać z usługi płatności odroczonych. Obecnie trwają testy rozwiązania, ma ono być wdrażane etapami.

Przeczytajcie także: • ITCARD przejmuje obsługę 30 tys. terminali płatniczych na Węgrzech

Jak przekonuje Adam Miziołek, menedżer Twisto, płatności odroczone zwiększają wartość koszyka zakupowego zarówno w handlu stacjonarnym, jak i online. Po wdrożeniu BNPL (buy now, pay later; kup teraz, zapłać później) poprawę wyników odnotowuje 9 na 10 małych i średnich firm. Dotyczy to głównie przychodów. Za sprawą płatności odroczonych rzadziej porzucane są także koszyki zakupowe.

Przeczytajcie także: • Banki spółdzielcze SGB wdrażają kredyt online

Warto przypomnieć, że ponad rok temu sfinalizowano przejęcie części udziałów w Tpay (38,33 proc.) przez bank Pekao. Podkreślano wówczas, że ruch ten ma umożliwić Pekao wejście na rynek e-commerce i udostępnienie płatności odroczonych. Leszek Skiba, prezes Pekao, w kwietniu 2021 roku zapowiadał też ofertę pożyczek gotówkowych dla klientów realizujących zakupy online oraz usługi dla e-sklepów i platform online, umożliwiające sprzedaż na raty. Co ciekawe ostatnio Pekao deklarował, że pracuje nad własnym rozwiązaniem z zakresu BNPL, o czym więcej w tekście Bank Pekao wchodzi w odroczone płatności? Wprowadzi usługę o nazwie PeoBuy.