W serwisie cashless.pl mogliście niedawno przeczytać o zmianie nazwy aplikacji fintechowej Provema. Teraz aplikację przemianowano na DotBee, a jej operatorem nie jest już Provema, tylko powiązana z nią firma The Great Ideas. Biuro prasowe Provemy, wcześniej znanej głównie z rynku pożyczek internetowych, przysłało odpowiedź na pytania cashless.pl o przyczyny tej decyzji.

Przeczytajcie także: • Aplikacji mobilnej Provema już nie ma

Służby prasowe Provemy piszą, że firma przygotowywała się do tego procesu od dawna. Jego celem ma być przeniesienie do spółki The Great Ideas całego pionu firmy, skupiającego się na rozwoju technologii finansowej i wytworzonych w jego ramach usług, takich jak wspomniana już aplikacja mobilna, od teraz nosząca nazwę DotBee. Oprócz tego proces ten objął także usługę LoanByLink (płatności odroczone), mambon.pl (serwis z bonami prezentowymi) i Shake Tips (system do wręczania bezgotówkowych napiwków).

Provema podkreśla, że decyzja o wydzieleniu pionu technologicznego do nowej spółki i zmianie nazwy flagowej aplikacji podyktowana była względami biznesowymi i marketingowymi. Jak rozumiem, chodzi o to, że marka Provema jest kojarzona głównie z biznesem pożyczkowym, co mogło wprowadzać w błąd potencjalnych użytkowników aplikacji, w której pożyczki to tylko jedna z wielu dostępnych usług. – Provema będzie w dalszym ciągu prowadzić działalność w charakterze instytucji pożyczkowej, natomiast za działalność finansowo technologiczną i dalszy rozwój wymienionych wyżej produktów będzie odpowiadać spółka The Great Ideas – pisze biuro prasowe Provemy.

Przeczytajcie także: • Provema przenosi konta użytkowników do nowej spółki

Decyzja Provemy zbiegła się w czasie z publikacją komunikatu Komisji Nadzoru Finansowego, która dodała spółkę do listy tzw. publicznych ostrzeżeń. Trafiają tam podmioty, co do których nadzór ma podejrzenia, że prowadzą działalność bez stosownych zezwoleń. Biuro prasowe spółki dowodzi jednak, że przeniesienie działalności fintechowej do The Great Ideas nie ma z tym związku i podkreśla, że decyzja KNF jest niezrozumiała.

– W przeszłości KNF nie zgłaszał wobec żadnej z naszych spółek zastrzeżeń, zarówno co do zakresu prowadzonej działalności jak i co do oferowanych usług. Żadna ze spółek nie podejmuje, ani też nie podejmowała działalności, która mogłaby stanowić naruszenie prawa bankowego. Do tej pory nie zostały przedstawione żadne zarzuty względem którejkolwiek ze spółek, ich kadry zarządzającej, pracowników, czy współpracowników. W dalszym ciągu podejmujemy także działania zmierzające do usunięcia wpisu dotyczącego Provemy – podkreśla biuro prasowe firmy.