Działająca na rynku kurierskim firma InPost poinformowała, że uruchomiła w Wielkiej Brytanii 4-tysięczny paczkomat. Oznacza to, że w ciągu roku podmiot podwoił liczbę tych maszyn na Wyspach. Jednocześnie spółka zarządzana przez Rafała Brzoskę pochwaliła się, że w Londynie, Manchesterze i Birmingham ma więcej urządzeń, niż jest dostępnych placówek Royal Mail, czyli państwowego operatora pocztowego.

Przeczytajcie także: • Pekao opóźnia wdrożenie płatności odroczonych

Na koniec 2021 roku InPost miał ponad 20,3 tys. automatów paczkowych, z czego blisko 16,5 tys w Polsce. W Wielkiej Brytanii firma Brzoski obsługuje przesyłki eBaya, a teraz rozpoczyna współpracę z siecią handlową WHSmith oraz podmiotem Transport for London. Ma to znacząco przyspieszyć ekspansję InPostu w tym kraju.

Niedawno InPost informował o wprowadzeniu swojej marki na rynkach Półwyspu Iberyjskiego. To efekt rebrandingu Mondial Relay w tym regionie. Grupa podała wówczas, że w Hiszpanii posiada 3,2 tys. punktów odbioru paczek, a rozwojowi sieci paczkomatów ma sprzyjać podpisanie umowy z operatorem stacji paliw Galp (570 punktów). Pierwsze automaty pojawią się w największych miastach kraju: Madrycie, Barcelonie, Sewilli i Walencji.

Przeczytajcie także: • Generali znów płaci za złą pogodę na urlopie

Kilka dni później firma chwaliła się uruchomieniem nowego typu maszyn do nadawania i odbierania przesyłek. W urządzeniu, nazywanym przez operatora appkomatem, zrezygnowano z dużego ekranu do obsługi, a paczki nadaje się i odbiera przy użyciu aplikacji InPost Mobile. Pierwsze appkomaty można znaleźć w Warszawie i Krakowie, a operator zapowiada, że kolejne będą sukcesywnie pojawiać się w innych polskich miastach.