Fintech zachęca użytkowników do korzystania z nowej wersji usługi pod nazwą PeyEye 2.0, która jest dostępna od czerwca
Wrocławski fintech PayEye informuje swoich klientów, że we wrześniu wyłącza usługę w wersji 1.0. To oznacza, że od 30 września nie będzie można korzystać ze starej aplikacji mobilnej PayEye oraz płacić na terminalach pierwszej generacji. Nie będzie też można zasilać konta PayEye, które do tej pory służyło za źródło pieniądza dla transakcji.
Dla klientów, którzy korzystają jeszcze z PayEye 1.0, oznacza to, że do końca września bieżącego roku powinni wypłacić pieniądze z konta (tzw. wirtualnej portmonetki). Mogą to zrobić np. bezpośrednio w aplikacji mobilnej. Osoby, które nie posiadają aplikacji, wypłatę środków mogą zlecić kontaktując się bezpośrednio z fintechem. Spółka podkreśla, że jeśli ktoś tego nie zrobi, umowa i tak skutecznie zostanie wypowiedziana wraz z końcem września 2022 r.
PayEye zachęca jednocześnie swoich klientów do korzystania z nowej wersji usługi oznaczonej symbolem 2.0, która jest dostępna od czerwca bieżącego roku. W porównaniu z pierwszą zawiera szereg usprawnień. Nie wymaga już zasilania konta, gdyż pozwala zawierać transakcje bezpośrednio z rachunku podpiętej do aplikacji karty bankowej. Usługę można aktywować zdalnie, a więc nie jest wymagane udawanie się w tym celu do punktu posiadającego terminal PayEye. Wreszcie usługa w wersji 2.0 to biometria hybrydowa – tęczówki oka i twarzy. Dzięki temu płatności mają być szybsze i bezpieczniejsze. Więcej na temat PayEye 2.0 w tekście PayEye wprowadza usługę drugiej generacji. Aplikację w wersji 2.0 można aktywować przez selfie.