Rozwiązanie zapowiedziano w czerwcu tego roku i spodziewano się jego premiery na przełomie lata i jesieni
Usługa Apple Pay Later może nie pojawić się w tym roku na rynku. Poinformowała o tym Agencja Bloomberga, która dodaje, że rozwiązanie z segmentu płatności odroczonych prawdopodobnie zostanie udostępnione klientom wiosną przyszłego roku. To efekt problemów technicznych, które pojawiły się podczas wdrażania narzędzia.
Rozwiązanie Apple Pay Later pozwoli rozbijać na raty płatności za zakupy zrobione online. Rachunek rozkładany jest na cztery części, a klient ma maksymalnie sześć tygodni na jego uregulowanie. Jeśli nie przekroczy tego terminu, nie musi się obawiać dodatkowych kosztów. Pogłoski dotyczące prac nad tą usługą pojawiły się jeszcze w połowie 2021 roku, a w czerwcu tego roku korporacja z Cupertino oficjalnie potwierdziła, że chce udostępnić klientom produkt BNPL.
Spodziewano się go wraz z premierą iOS 16. Aktualizacja do tej wersji systemu nastąpiła jednak w pierwszej połowie września, a usługa Apple Pay Later nie trafiła nawet na amerykański rynek. Co więcej, narzędzie jest wymieniane wśród nadchodzących funkcji, ale nie określono dla niego ram czasowych (pozostałe nowości mają się pojawić jeszcze w tym roku).
Opóźnienie może rzeczywiście wynikać z problemów technicznych, ale warto przypomnieć, że rynek płatności odroczonych w Stanach Zjednoczonych ma być poddany szerszemu nadzorowi. Zapowiedziała to niedawno agencja CFPB, czyli podmiot zajmujący się ochroną praw konsumentów. Podmiot ten przeprowadził kontrolę, z której wynika, że rośnie odsetek klientów obciążanych opłatą za niewywiązanie się w terminie ze zobowiązania finansowego, a także wskaźnik dotyczący nieściągalnych pożyczek.
Urzędnicy wskazali także na zbieranie przez pożyczkodawców dużej ilości danych na temat klientów i ich wydatków. Kwestia ta była już wcześniej podnoszona w przypadku korporacji technologicznych, w tym Apple. Nie można zatem wykluczać, że opóźnienia we wdrażaniu Apple Pay Later dotyczą nie tylko zagadnień technicznych.