Wcześniej chęć budowy z Blikiem wspólnego standardu płatności odroczonych zadeklarowały ING, mBank, Millennium, Santander i Mastercard
Alior jest piątym bankiem działającym na polskim rynku, który chce zaoferować płatności odroczone wdrożone przez spółkę Polski Standard Płatności – operatora Blika. Z informacji uzyskanych przez cashless.pl wynika, że instytucja uzyskała już odpowiednią zgodę w tej sprawie od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Alior przygotowuje się do udostępnienia nowej usługi, która wejdzie w skład szerszej oferty pod nazwą Alior Pay. Więcej na jej temat wkrótce w serwisie cashless.pl.
Po decyzji Aliora grono banków, zdecydowanych budować wspólnie z Blikiem standard płatności odroczonych, powiększyło się do pięciu. Wcześniej w projekcie uczestniczyły już: ING, mBank, Millennium i Santander a także Mastercard. Wszystkie te podmioty są udziałowcami PSP. Brakuje tu tylko PKO BP, który kilka miesięcy temu ogłosił, że będzie budował własne rozwiązanie z zakresu BNPL (z ang. buy now, pay later, czyli płatności odroczone). Usługa już wystartowała. Więcej na ten temat w tekście PKO BP uruchomił usługę płatności odroczonych. Na razie dostęp do niej zyskali klienci, którzy zapisali się do testów.
Jak pewnie duża część czytelników cashless.pl wie, płatności odroczone to obecnie jeden z najczęściej dyskutowanych tematów w branży e-commerce. Klientom kupującym przez internet usługa daje możliwość zamawiania produktów bez angażowania własnych środków. Z kolei sklepy mogą dzięki niej liczyć na zwiększony obrót. Popularność BNPL rośnie na tyle szybko, że wzbudza to zainteresowanie nadzorców rynku. Być może płatności odroczone będą podlegały regulacji. Więcej na ten temat w tekście Odroczone płatności pod kontrolą. Europejskie instytucje szykują nowe przepisy.