Wdrożenie technologii w kolejnych instytucjach powinno wpłynąć na skokowy wzrost zainteresowania tą usługą
Zbliżeniowe płatności mobilne w technologii HCE wdrożyło już sześć banków z Polski. Co najmniej kilka kolejnych prowadzi nad nimi zaawansowane prace. Pomału można więc mówić o nich jako o usłudze, do której dostęp staje się powszechny, choć oczywiście daleko jej do powszechności tradycyjnych kart. Tym bardziej, że w porównaniu z użytkownikami kart, z HCE korzysta na razie garstka osób.
Przeczytajcie także: Rośnie zasięg i transakcyjność systemu Express Elixir
Niestety, nie wszystkie banki chcą dzielić się statystykami dotyczącymi HCE. Z pięciu banków, które na koniec marca tego roku posiadały w ofercie tę technologię, liczbę użytkowników podały mi trzy: czyli Euro Bank, Pekao i PKO. W przypadku BZ WBK znam dane z grudnia ubiegłego roku, kiedy bank ten po raz ostatni publicznie informował o zainteresowaniu HCE wśród swoich klientów. Natomiast w przypadku Getinu można się oprzeć jedynie na liczbie pobrań aplikacji Getin Wallet, która do niedawna była jedynym sposobem na płatności HCE w tej instytucji.
Na podstawie tych wszystkich informacji można wyliczyć, że z technologii HCE na koniec I kw. tego roku korzystało co najmniej 125,3 tys. Polaków. Sformułowanie "co najmniej" wynika z faktu, że w przypadku BZ WBK podawana wartość może być sporo zaniżona. Liczba użytkowników HCE w poszczególnych instytucjach przedstawia się następująco:
PKO – 66 tys.
Pekao – 36 tys.
BZ WBK* - 18 tys.
Euro Bank – 4,3 tys.
Getin** - 1 tys.
Razem – 125,3 tys.
*dane na grudzień 2015 r.
**szacunek na podstawie liczby pobrań aplikacji Getin Wallet ze sklepu Google Play
Dziś z HCE korzystać już mogą także wybrani klienci banków z grupy BPS, którym aplikację przygotowała firma IT Card. Do końca czerwca dostęp do usługi mają zyskać również niektórzy posiadacze kart w bankach z grupy SGB. Ponadto zakładam, że również w bankach komercyjnych usługa cieszy się rosnącą popularnością więc dane za II kw. powinny być znacznie lepsze. W III kw. HCE zamierzają udostępnić m.in. mBank i Millennium.
