Już nie trzeba będzie w tym celu odwiedzać oddziału banku
Związek Banków Polskich prowadzi prace nad rozszerzeniem funkcjonalności systemu Dokumenty Zastrzeżone. Obecnie, aby dodać do niego utracony dowód osobisty czy paszport, należy zazwyczaj udać się do wybranego banku, niekoniecznie swojego, który przyjmie odpowiedni wniosek. Ale wkrótce nie będzie to konieczne.
Przeczytajcie także: Komornik szybciej zajmie konto w banku
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w pierwszej połowie przyszłego roku zastrzeżenie dokumentów będzie możliwe poprzez połączenie telefoniczne z numerem 828 828 828. Infolinia działa już od dłuższego czasu, ale na razie pozwala jedynie na zastrzeżenie utraconej karty płatniczej. System wykorzystuje przy tym technologię rozpoznawania głosu i prosi o podanie nazwy banku, którego kartę chce się zastrzec. Następnie przekierowuje połączenie do tej instytucji. Wkrótce podobnie będzie można dodać dokumenty do bazy ZBP.
Dokumenty Zastrzeżone to system prowadzony przez Związek od kilku lat. Trafiają tam informacje o dowodach osobistych, prawach jazdy czy paszportach utraconych przez ich prawowitych właścicieli. Jeżeli przytrafi się coś takiego Wam, powinniście czym prędzej dodać swój dokument do tej bazy. Dzięki temu nikt nie zaciągnie na niego kredytu, pożyczki czy nie podpisze ważnej umowy. Z bazy korzystają bowiem różne instytucje, nie tylko banki, ale i np. notariusze.
Przeczytajcie także: KNF bierze się za hazard w internecie
Dodanie dokumentów tożsamości do bazy Dokumenty Zastrzeżone jest pierwszą czynnością, którą powinniście wykonać po zauważeniu ich utraty. To ważniejsze niż zgłoszenie na policji. Ta może wydać Wam oczywiście zaświadczenie o zgłoszeniu utraty dowodu czy paszportu, ale nie uchroni Was to od zaciągnięcia na Wasze nazwisko np. kredytu w banku.
Zdalnego dodania utraconych dokumentów do bazy prowadzonej przez ZBP można dokonać także za pomocą konta w Biurze Informacji Kredytowej. Ponadto pozwalają na to już niektóre banki. Na przykład klienci mBanku zastrzeżenia mogą dokonać dzwoniąc do call center swojego banku.