Mastercard już po raz piąty zaangażował się w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jego udział polegał m.in. na zorganizowaniu akcji w mediach społecznościowych, czyli na Twitterze i Instagramie. Za wpis każdego użytkownika tych portali z hashtagiem #MastercardGraZWOŚP opublikowany w minioną niedzielę organizacja zadeklarowała przekazanie na konto Orkiestry datku w wysokości odpowiednio 5 zł i 1 zł.

Przeczytajcie także: Pekao kończy z dwoma aplikacjami

Okazało się, że łącznie w obu kanałach społecznościowych opublikowaliście 41 704 unikalnych postów, w tym 31 013 na Twitterze i 10 691 na Instagramie. Hashtag przez zdecydowaną większość dnia był najpopularniejszym na polskim Twitterze, a także plasował się w ścisłej czołówce światowych "trendów". W efekcie ostateczna kwota zebrana w niedzielę do północy, dzięki ogromnemu zaangażowaniu internautów, wyniosła 150 136 złotych. Mastercard zdecydował się jednak podwyższyć zebraną kwotę i przekazać organizacji Jurka Owsiaka 200 tys. zł.

Firma była również sponsorem pokazu sztucznych ogni w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, wieńczącego XXV finał WOŚP. Światełko Do Nieba poprzedzone zostało przekazaniem przez Bartosza Ciołkowskiego, szefa Mastercarda w Polsce, na ręce Jurka Owsiaka oryginalnej gitary Micka Jaggera. Instrument już trafił na licytację na Allegro, a pieniądze za niego uzyskane zostaną przekazane na rzecz WOŚP.

Przeczytajcie także: Już 60 proc. transakcji kartami odbywa się zbliżeniowo

W sukcesie tegorocznego finału Orkiestry udział swój miała również spółka First Data Polska, która zajmowała się obsługą datków wpłacanych przez Was kartami przez internet i telefon. Właściciel marki Polcard podał, że przekazaliście w ten sposób prawie 530 tys. zł. Z tego przez internet 500 tys. zł, a przez telefon 29,5 tys. zł.

First Data zagrała z WOŚP już po raz 22. pokrywając jak co roku wszystkie opłaty transakcyjne związane z obsługą kart. Wpłaty kartą na rzecz Orkiestry wciąż można dokonać na stronie WOŚP w zakładce Wspieraj – Wpłać kartą. Wpłaty przez telefon w telewizyjnym studio przyjmowali pracownicy-wolontariusze FDP, którzy weryfikowali również zgłoszenia najhojniejszych uczestników licytacji złotych serduszek lub złotych kart telefonicznych, którzy zaoferowali kwoty powyżej 10 tys. zł. Finał WOŚP wspierał również bank Pekao. O tym więcej przeczytacie tutaj.