Firma Blue Media poinformowała dzisiaj w komunikacie prasowym, że pierwszy samorząd w Polsce zdecydował się wdrożyć jej system do płatności online. Jako że Blue Media od lat ma siedzibę w Sopocie, zapewne nikogo nie zdziwi, że po nowe rozwiązane sięgnął właśnie Sopot. Dzięki systemowi od BM mieszkańcy mogą teraz dokonywać opłat za czynności administracyjne za pomocą szybkich płatności przez internet.

Przeczytajcie także: Za piwo już możecie zapłacić bitcoinem

Zaletą wprowadzonego przez Sopot rozwiązania jest już samo to, że wreszcie jest. Brak ergonomicznego, bezpiecznego i wygodnego systemu płatniczego w sieci w dzisiejszych czasach powinien być ujmą na honorze każdego burmistrza i prezydenta miasta lub wójta gminy. Ponadto z rozwiązania przygotowanego dla Sopotu przez BM korzystać mogą klienci 25 banków z Polski oraz użytkownicy kart Mastercard i Visa a także systemu Blik co oznacza, że dostęp do usługi mają niemal wszyscy mieszkańcy miasta.

Niestety, są też i wady zastosowanego tu systemu. Dla potrzeb testu wypełniłem formatkę przelewu, a następnie wybrałem swój bank i zalogowałem się na konto. Pewnie co bardziej spostrzegawczy z czytelników na poniższym zrzucie z ekranu, jaki ukazał się moim oczom chwilę później, od razu zorientują się, jakie mankamenty mam na myśli.



Tak, chodzi mi o to, że choć wykonywałem przelew na rzecz miasta w polu odbiorca wcale nie znajdowało się miasto, tylko firma Blue Media. Założę się, że gdybym przeprowadził proces transakcyjny do końca, Sopot w przelewie ode mnie w polu nadawcy zobaczyłby nie moje nazwisko tylko także nazwę firmy Blue Media. To cecha większości pay by linków i potencjalnie problem w sytuacji, gdy coś pójdzie nie tak i trzeba by składać reklamację.

Przeczytajcie także: InPost znowu stawia na paczkomaty

Oczywiście Blue Media to solidna firma i pewnie 99,9 proc. transakcji przechodzi jak należy. Dla porządku trzeba jednak o tych mankamentach pamiętać. Podobnie jak o tym, że podając swoje dane na stronie do obsługi płatności przekazuje się je firmie Blue Media a nie władzom Sopotu.

Warto dodać, że na rynku jest także konkurencyjne rozwiązanie oferowane samorządom przez KIR i oparte na systemie Paybynet. W tym wypadku nadawcą przelewu jest osoba wypełniająca przelew a odbiorcą – urząd. Wadą Paybynetu, wdrożonego przez wiele samorządów w Polsce m.in. krakowski, jest mniejsza dostępność usługi. Korzystać z niej mogą klienci 12 banków oraz posiadacze mastercardów i vis.

Fot. Wikipedia/Diego Delso